Motocykle na kat. B to motory, które mogą mieć nawet 125 cm3 pojemności i 15 KM mocy. To już parametry pozwalające poczuć się motocyklistą. Jaki typ motocykla warto kupić?
Motocykle na kategorię B prawa jazdy dominują wśród nowo rejestrowanych jednośladów w Polsce. Biorąc pod uwagę ich ceny, praktyczność i niemal powszechne w społeczeństwie prawo do korzystania z nich - trudno się dziwić. Stanowią doskonały wybór, zarówno dla osób poszukujących ekonomicznego środka transportu, jak i dla pragnących rozpocząć motocyklową przygodę. Nie należy zapominać, że istnieje również grupa motocyklistów, świadomie wybierających klasę pojemnościową 125 cm3.
Motocykle na kategorię B - strzał w 10?
Wprowadzony w życie 24 sierpnia 2014 roku pomysł, by posiadacze samochodowego prawa jazdy kategorii B z trzyletnim stażem, zyskali uprawnienia do prowadzenia motocykli 125 cm3 do 15 KM, okazał się strzałem w dziesiątkę. W statystykach wypadków nie odnotowano drastycznego wzrostu liczby incydentów drogowych a blisko połowa Polaków - posiadaczy kat. B - zyskała cenny przywilej.
Motocykle na kategorię B - duży wybór
Oferta rynkowa maszyn 125 cm3 - 15 KM, czyli właśnie motocykli na kategorię B jest bogata. Poszukujący wygodnego i niedrogiego środka transportu, zwrócą zapewne uwagę na skutery. Osoby pragnące na dłużej pozostać w motocyklowych klimatach, mogą wybrać sobie maszynę ulubionego typu. Od sportowego ścigacza po nobliwego cruisera - typów motocykli na kat. B wystarczy dla każdego.
Warto wiedzieć, że motocyklami dopuszczonymi do użytku na podstawie kat. B prawa jazdy są także jednoślady elektryczne. Maszyna taka nie może jednak mieć mocy większej niż 11 kW, a stosunek mocy do masy nie może przekraczać 0,1 kW na kg.
Skuter z grupy motocykli na kat. B - Honda PCX 125
Udany skuter Hondy. Pod względem niezawodności i praktycznej użyteczności - jeden ze wzorców w swojej klasie. Przemyślny system start-stop ogranicza zużycie paliwa i chroni klimat. Ogromna trwałość podzespołów sprawia, że Honda PCX 125 to idealny motocykl do codziennych dojazdów, nie tylko dla posiadaczy prawa jazdy kat. B.
Ścigacz na kategorię B - Honda CBR 125R
Kolejny motocykl na kategorię B to znów jest Honda. Tym razem mała przedstawicielka legendarnej serii CBR. Trudno o lepszą rekomendację. W obłędnym malowaniu Repsola wygląda jak pożyczona na chwilkę od Marqueza. Obok tego motocykla nie wypada przejść obojętnie.
Turystyczny motocykl adventure na kat. B - Romet 125FI ADV
Kolejny motocykl kwalifikujący się na kat. B to jednocześnie dobry sprzęt do nieco dalszych wyjazdów. Swojsko brzmiący brand — Romet, oferuje namiastkę BMW serii GS. Biorąc pod uwagę satysfakcjonującą jakość wykonania i przyzwoite osiągi — dlaczego nie? Dodatkowym bonusem jest spora przestrzeń na bagaż.
Cruiser z silnikiem V2 - Yamaha Virago 125
Czy szukając motocykla na kategorię B, można jednocześnie zrealizować swe marzenie o chromie i długim widelcu? Oczywiście. Wystarczy skupić się na pięknym cruiserze Yamaha Virago 125. Czy ma on wystarczająco wiele uroku, by nie być jedynie atrapą maszyn easy riderów? O to nie trzeba się martwić. To motocykl z dawnych, lepszych czasów.
A może idealnym motocyklem na kategorię B byłby naked? Yamaha MT 125
Posiadacze prawa jazdy kategorii B, poszukujący motocykla wszechstronnego i uniwersalnego, powinni rozważyć zakup nakeda. Idealną propozycją takiego pojazdu zdaje się Yamaha MT 125. Warto wiedzieć, że za sprawą układu zmiennych faz rozrządu, dopuszczalny zakres parametrów został przez Yamahę wykorzystany bez reszty. MT 125 ma pełne 15 KM.
O czym należy pamiętać? Bonus serwisowy
Kupując motocykl na kategorię B, czyli maszynę ze stosunkowo małym silnikiem, musimy pamiętać o kilku istotnych sprawach.
1. Silnik 125 cm3, z racji swej niewielkiej pojemności jest narażony na przyspieszone zużycie. Bywają co prawda egzemplarze, które bezawaryjnie pokonują kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, ale wiele zależy tu od stylu jazdy. Kupując motocykl 125, który ma przebieg 20-30 tys. km, należy liczyć się z koniecznością wymiany choćby pierścieni, uszczelniaczy trzonków zaworów i tarcz sprzęgła.
Jak sprawdzić stan silnika? Jeżeli przyjechaliśmy na oględziny sprawnym pojazdem, zapoznajmy się z zapachem jego spalin. Potem poddajmy testowi zapach spalin ROZGRZANEGO silnika oglądanego pojazdu. Zużyte pierścienie lub uszczelniacze powodują, że jednostka napędowa spala olej. Nie da się nie wyczuć tego nieprzyjemnego zapachu. Dodatkowy wskaźnik to niebieski dym.
2. Elementem polskiej rzeczywistości motoryzacyjnej wciąż niestety są miny, na które nieuczciwi sprzedawcy próbują wpuścić nabywców pojazdów. Wiele oferowanych w serwisach sprzedażowych motocykli to egzemplarze zbierane z zachodnioeuropejskich autostrad szypą do śniegu. Potem poddawane pudrowaniu i oferowane kupującym.
Podstawową czynnością zakupową powinno być sprawdzenie ramy. Nie jest konieczne do tego użycie laserowych mierników. Wystarczy murarska poziomica o długości 2,5 m. Jeśli zadbamy o symetryczne ustawienie tylnego koła w wahaczu, możemy pokusić się o prosty i zarazem skuteczny test. Ustawiamy motocykl pionowo, tu potrzeba pomocy drugiej osoby, i przednie koło kierujemy dokładnie na wprost. Przykładamy nasze narzędzie do krawędzi tylnej opony pod maszyną, tak wysoko, jak tylko się da, ze względu na fakt, że ograniczą nas dolne elementy maszyny. Przymierzamy z jednej i z drugiej strony, sprawdzając odległości przedniego koła od poziomicy (z reguły jest węższe). Jeśli zauważymy brak symetrii, grzecznie podziękujmy.
3. Nie przywiązywałbym szczególnej uwagi do owiewek i innych elementów nadwozia. To pewien specyficzny fetysz nabywców motocykli, jednak zupełnie nieracjonalny. Motocykle klasy 125 mają z reguły swoje plastikowe osłony delikatniejsze niż więksi bracia, co czyni je szczególnie podatnymi na uszkodzenia, nawet w wyniku drgań jednocylindrowych silników. Druga sprawa to przeznaczenie motocykla. To typowe pojazdy służące do nauki jazdy. Upadają więc częściej, ale przy mniejszych prędkościach. Dodatkowo ich niewielka masa z reguły nie generuje w czasie szlifu poważnych otarć lub zniszczeń.
Czy warto, będąc posiadaczem samochodowego prawa jazdy, stać się nabywcą motocykla na kategorię B? Tego się nigdy nie wie i nie sposób zapewnić o tym kogoś, kto nie spróbował. Zachęcam do twórczych poszukiwań swoich życiowych zainteresowań. Być może motocykl okaże się strzałem w dziesiątkę?