Porady

Najczęstsze błędy podczas wymiany oleju w motocyklu

silnik motocykla przed wymianą oleju

nie popełniaj tych błędów, wymieniając olej w motocyklu

Oleje silnikowe wymienia się na trzy sposoby. Samodzielnie, z pomocą kolegi lub w serwisie. Niestety, wszystkim tym możliwościom towarzyszą niekiedy mniejsze bądź większe błędy. Najrzadziej zapewne można obserwować je w profesjonalnych warsztatach.

Jak uniknąć błędów? Należy wyposażyć się w niezbędną wiedzę i robić coś, czego majsterkowicze i mechanicy nienawidzą najbardziej na świecie. Patrzeć ludziom na ręce.

Błąd numer 1 - Niestosowanie oleju syntetycznego w silniku smarowanym wcześniej olejem mineralnym

Istnieje głęboko zakorzeniony pogląd, że silniki spalinowe uszczelniane są nagarem. Rzekomo osady te odkładają się również w magistralach olejowych. Zastosowanie oleju syntetycznego w jednostce smarowanej wcześniej olejem mineralnym lub półsyntetycznym to podpisanie na nią wyroku.

motocyklista wymieniający olej w motocyklu

Typowy wpis na forum motocyklowym dotyczy niebezpieczeństwa rozpuszczania się szlamów, pełniących funkcję uszczelnienia. Tymczasem warto przekonać się o błędności tych poglądów, wystarczy oderwać się od internetu i udać do mechanika. Należy zajrzeć do wnętrza silnika motocyklowego po przebiegu 100 tys. km. Jeśli uda się odnaleźć tam nagar to znaczy, że maszyna dawno nie była serwisowana. Takiej jednostce zaszkodzi nawet wymiana oleju na najtańszy minerał. Jednak w 99% przypadków we wnętrzu silnika można się będzie przejrzeć.

Błąd numer 2 - Poglądy o wyższości oleju marki X nad olejem marki Y

Typowy wpis na forum motocyklowym: wymieniłem olej marki X na olej marki Y. Różnica jest kolosalna. Silnik pracuje znacznie ciszej. Wydaje mi się, że motocykl zyskał na dynamice. Nieco spadło również zużycie paliwa.

Dwa posty niżej z reguły znajduje się identyczny post, po zmianie oleju Y na olej X. Ich merytoryczną podstawą jest oczywiście efekt placebo. Porównywanie olejów silnikowych to bardzo złożona sprawa. Nawet w warunkach laboratoryjnych różnice pomiędzy nimi widać dopiero na siódmym miejscu po przecinku w wartości parametrów.

Kluczem do sukcesu jest tylko i wyłącznie przestrzeganie zaleceń producenta danego motocykla. One kończą wszelkie dyskusje w tym zakresie.

Błąd numer 3 – Rozgrzewanie oleju silnikowego w 2 minuty

Olej rozgrzewa się w silnikach spalinowych znacznie wolniej niż ciecz chłodząca. To, że po kilku minutach pracy silnika motocykla stojącego na podstawce centralnej włączył się wentylator, o niczym nie świadczy. Ciecz w misce olejowej może być wówczas ledwo letnia. By rozgrzać olej do odpowiedniej temperatury, konieczne jest 20-30 minut normalnej jazdy.

Wysoka temperatura oleju umożliwia jego dokładne spłynięcie po odkręceniu korka spustowego. Warto zadbać o właściwą odzież ochronną, by uniknąć dotkliwego poparzenia.

Błąd numer 4 – Pośpiech

Pośpiech jest najgorszym doradcą. Mechaniczne doświadczenie podpowiada, że gdy olej silnikowy zacznie już zaledwie kapać z otworu spustowego, warto zmienić naczynie i odczekać kilka godzin. Wielu właścicieli motocykli byłoby szczerze zdziwionych ilością oleju, która przez ten czas jest w stanie „dokapać”.

Ważniejsze jest jednak to, że w tej sytuacji unikniemy wlewania zimnego oleju do gorącego kadłuba silnika. Wielu uzna, że to nadmiarowa ostrożność. Że zawsze tak postępują i nie pojawiły się żadne pęknięcia. A zapocenia w miejscach przylegania uszczelek? No właśnie.

jak ustrzec się przed błędami podczas wymiany oleju w motocyklu

Błąd numer 5 – Uruchamianie silnika bez oleju w układzie smarowania

Są osoby, które po wylaniu oleju z silnika uruchamiają jednostkę napędową na kilka sekund, by opróżnić układ smarowania. Bez zbytniego wchodzenia w temat panewek, jeśli zobaczysz, że ktoś próbuje zrobić to twojej maszynie – nie pozwól na to.

Błąd numer 6 – Zastosowanie jakiegokolwiek filtra oleju

Zawsze rozcinam metalowe puszki zużytych filtrów oleju moich pojazdów. Z papierowego wkładu można niezwykle wiele wyczytać o kondycji silnika. Potrzeba do tego pewnego doświadczenia, ale to dość czytelne. Dużo w ten sposób można również dowiedzieć się o producentach filtrów.

Zdarzyło mi się widzieć wnętrze filtra OEM uznanej marki motocyklowej z rozciętym na etapie jego produkcji tekturowym wkładem. Olej wesoło przepływał przez kilka tysięcy kilometrów tym właśnie kanałem bocznikowym. Dotyczyło to silnika o przebiegu 6 tys. km!

Błąd numer 7 – Montowanie starych podkładek korka spustowego oleju

Miedziane lub aluminiowe podkładki korków spustowych oleju są jednorazowe. Biorąc pod uwagę ich niską wartość, około 50 groszy, warto zawsze montować nową. Jeśli nie istnieje taka możliwość i musi pozostać dotychczasowa, należy ją podgrzać zapalniczką przed ponownym montażem.

Błąd numer 8 – Nieużywanie kluczy dynamometrycznych

Nowoczesne silniki motocyklowe często mają magnezowe elementy okołokadłubowe, o grubości ścianki szklanki. Nawet jeśli misa olejowa jest aluminiowa, to wkręcanie w nią czegokolwiek, bez zachowania wskazanej przez producenta siły, to loteria. Dotyczy to także korka spustowego oleju. Jeśli będzie za słabo, odkręci się i olej wyleje się pod tylne koło, a jeśli za mocno, ustąpi gwint. W obu przypadkach perspektywa nie jest zachęcająca. Tymczasem prostą receptą jest mały, niedrogi klucz dynamometryczny.

Chcąc utrzymać swój motocykl w doskonałej kondycji, należy unikać wszystkich wymienionych tu błędów. Warto dbać o to by obsługa pojazdu nie przyczyniała się do jego degradacji. Oby do wiosny!

Czytaj dalej

jak często trzeba wymieniać płyn hamulocowy?
motocykl z silnikiem r2