Ruszanie motocyklem pod górkę może sprawiać problemy każdemu, dysponującemu mniejszym doświadczeniem motocykliście. Szczególnie jednak dotyczy ono użytkowników maszyn turystycznych, gdy podróżują znacząco załadowanymi maszynami w terenach górskich. Próby ruszenia motocyklem pod górkę niekiedy kończą się kompromitującym zdławieniem silnika. Jak robić to prawidłowo, unikając staczania się jednośladu do tyłu?
Czy problemy z ruszaniem motocyklem pod górkę zależą od typu silnika?
Tak. Problemy ze sprawnym ruszaniem motocyklem pod górkę z pewnością są poważniejsze w kilku przypadkach. Po pierwsze, im mniejsza pojemność silnika, tym jest on łatwiejszy do niespodziewanego zdławienia podczas ruszania.
Po drugie, im większa liczba cylindrów, tym łatwiej przerwać pracę silnika. Potężne single i jednostki zbudowane w układzie V2 ruszają zazwyczaj jak czołgi. Rzędowe cztero- lub sześciocylindrówki mają tendencję do wygaszania pracy podczas nieumiejętnego rozpoczynania jazdy.
Po trzecie, im bardziej sportowy charakter motocykla, tym wyraźniejsza tendencja do przerywania pracy silnika podczas łagodnego startu. Wynika to z charakterystyki przełożeń skrzyni przekładniowej. Ruszanie ultrasportowym litrowym motocyklem z pierwszego biegu, pozwalającego na osiągnięcie ponad 160 km/h, jest dla jego jednostki napędowej zadaniem porównywalnym do rozpoczynania jazdy maszyną turystyczną z trzeciego lub nawet czwartego przełożenia.
Jak należy ruszać motocyklem pod górkę?
Motocykl ustawiony czołem do szczytu wzniesienia zawsze ma tendencję do staczania się w tył. Niezbędne jest więc wówczas utrzymywanie go w bezruchu z pomocą hamulca. Jeżeli maszyna to obciążony po kokardę turystyk, warto utrzymywać go w pionie z pomocą obu nóg. To wyklucza użycie układu hamulcowego obsługiwanego prawą stopą do zapobiegania staczaniu.
Jeśli maszyna utrzymywana jest w pozycji z użyciem klamki przy rollgazie, pewnym problemem może być jednoczesna obsługa przepustnicy. Jest to jednak element techniki jazdy możliwy do wyćwiczenia, który powinien być doskonale opanowany przez każdego motocyklistę. Podobnie zresztą jak jednoczesna obsługa klamki sprzęgła i wyłącznika kierunkowskazów.
Co zrobić, by motocykl nie gasł podczas ruszania pod górkę?
Przystępując do próby ruszenia motocyklem pod górkę, należy utrzymywać go nieruchomo z pomocą klamki hamulca. Następnie należy wyłączyć sprzęgło i włączyć stopą pierwszy bieg oraz wrócić nią na nawierzchnię. W kolejnym kroku zwiększa się obroty za pomocą manetki przepustnicy, cały czas utrzymując nacisk na klamkę hamulca. Następny etap to łagodne rozluźnianie nacisku na lewą klamkę do momentu wyczucia, że silnik jest dławiony oporem tworzonym przez zaciskający się kosz sprzęgłowy. Wówczas jednocześnie powinno nastąpić rozluźnienie nacisku na obie klamki oraz zwiększenie kąta obrotu manetki gazu. No i jedziemy.
Tylko u nas – 5 lat ochrony
Twoje bezpieczeństwo jest dla nas ważne. Nasze produkty są objęte naszym bezpłatnym programem 5 lat ochrony, dzięki któremu możesz otrzymać wsparcie w przypadku kradzieży czy uszkodzeń. Aby skorzystać z tej wyjątkowej oferty, zarejestruj swój zakup na naszej stronie internetowej.