W życiu każdego motocyklisty przychodzi moment, gdy po raz pierwszy zabiera pasażera i jadą na motocyklu we dwoje. Podobnie w życiu każdego pasażera musi mieć miejsce ten pierwszy raz na jednośladzie. To dla obu zawsze bardzo niebezpieczne doświadczenie. Bezwzględnie należy pamiętać o kilku niezwykle istotnych sprawach.
Motocykl prowadzi również pasażer
Konstrukcja układu jezdnego motocykla powoduje, że na jego tor ruchu ma wpływ balans znajdującej się na nim masy. Każdy kierowca jednośladu, inicjując skręt, utrzymując go i wygaszając, współgra swoim ciałem z siłami zapewniającymi równowagę pojazdu. Najłatwiej zaobserwować to podczas pokonywania rowerem niewielkiej dziury w drodze, gdy często wykonuje się charakterystyczny ruch ciałem w bok.
Czy wobec tego, ruchy wykonywane przez pasażera motocykla wpływają na tor jazdy pojazdu? Jak najbardziej tak! Nawet nieznaczny ruch spowodowany chęcią korekty pozycji na kanapie zawsze wpływa na mniejsze bądź większe zdestabilizowanie toru ruchu motocykla.
Gdy kierowca ma do dyspozycji całą szerokość pasa drogi, ma to znaczenie marginalne. Jeśli pojazd prowadzony jest pomiędzy rzędami oczekujących w korku samochodów — wręcz przeciwnie. Szczególnie destrukcyjnie na zachowanie stabilności motocykla wpływają niespodziewane ruchy pasażera podczas pokonywania zakrętów.
Nie każdy motocykl w równym stopniu jest destabilizowany obecnością pasażera
To czy pasażer motocykla będzie dla jego kierowcy niezauważalny, czy też okaże się wielkim utrapieniem podczas prowadzenia pojazdu, zależy głównie od trzech czynników:
- masy motocykla
- położenia tylnego siedzenia względem tylnej osi pojazdu
- wysokości tylnego siedzenia ponad powierzchnią drogi
Pojawienie się pasażera na motocyklu w różnym stopniu wpływa na pogorszenie jego prowadzenia. Warto wiedzieć jakie maszyny są na to najbardziej podatne.
Im większy procent masy zestawu motocykl—kierowca—pasażer stanowi ciężar pasażera, tym bardziej pogarszają się cechy prowadzenia jednośladu. Stąd dodatkowa osoba na 125-tce, pomimo licznych zalet tej klasy lub nakedzie klasy 600 i poniżej, oznacza, że maszyna z pewnością będzie negatywnie zaskakiwała swego kierowcę. Odwrotnie będzie to odczuwalne w przypadkach ciężkich cruiserów lub ponad litrowych turystyków. Takie motocykle z reguły okazują się stworzone do jazdy we dwoje.
Nie należy zapominać o deficytach dynamiki i wydajności układów hamulcowych 125-tek, niezawodnie dających o sobie znać po zabraniu pasażera.
By przewidzieć, jak zachowa się motocykl po zabraniu na tylne siedzenie dodatkowej osoby, warto także zwrócić uwagę na położenie kanapy.
Tylna oś motocykla to centralny punkt tylnego koła. Należy wyobrazić sobie pionową linię biegnącą od tego miejsca w górę. Jeśli pośladki pasażera pojawią się dokładnie w tej linii, wpływ dodatkowej osoby na stabilność pojazdu zapewne okaże się akceptowalny.
Jeśli zakończenie pleców znajdzie się przed tą linią, w kierunku przedniego koła, to każdy dzielący je centymetr będzie oznaczał łatwiejsze prowadzenie maszyny. Jeśli, co jest charakterystyczne dla motocykli sportowych, punkt podparcia pośladków pasażera znajdzie się za linią tylnej osi, wspólna podróż będzie dla kierowcy ciągłą walką z motocyklem.
UWAGA: Cechy prowadzenia motocykli sportowych znacząco poprawiają się, gdy pasażer przesunie własny środek ciężkości ku przodowi. Stąd dobrą pozycją jest leżąca na kierowcy, z dłońmi wspartymi o zbiornik paliwa.
To samo dotyczy odległości siedzenia pasażera od powierzchni drogi. Im jest ona większa, tym gorzej. Dźwignia siły destabilizującej ruch motocykla wydłuża się, a to zwiększa efekt, gdy każdy poprzeczny ruch pasażera oznacza niespodziewaną zmianę pasa ruchu. To również cecha maszyn sportowych, w przypadku których układ siedzeń przypomina zwykle salę kinową.
Nie każda osoba może być pasażerem motocykla
W przypadku pasażerów motocykli zajmujących po raz pierwszy miejsce na motocyklu stosuje się zwykle swoisty instruktaż stanowiskowy. Dotyczy on wyjaśnienia konieczności pochylania się wraz z pojazdem i kierowcą.
Kierowca motocykla nigdy nie może mieć pewności, że pasażer, którego po raz pierwszy zabiera na tylne siedzenie, będzie zachowywać się zgodnie z jego oczekiwaniami, nawet jeśli jazdę poprzedził stosowny instruktaż.
Pasażer motocykla musi zwalczyć fizjologiczne odruchy, które towarzyszą człowiekowi od czasu postawienia pierwszych, samodzielnych kroków. To potrzeba utrzymywania pozycji pionowej w każdym momencie jazdy i chęć podparcia się nogą, gdy jednoślad się pochyla. O ile to pierwsze zjawisko bywa niebezpieczne, o tyle drugie jednoznacznie oznacza upadek i spore kontuzje.
Trzeba koniecznie przetestować zachowania pasażera w różnych warunkach, poprzez stopniowanie zakrętowych wrażeń. Jeśli dana osoba nie będzie w stanie zwalczyć swoich odruchów utrzymania równowagi, nie może być pasażerem jednośladu!
Znam również przypadki podejmowania przez pasażerów prób zeskakiwania z motocykla podczas jazdy. To skrajnie niebezpieczne zachowanie.
UWAGI DLA PASAŻERÓW MOTOCYKLI
Zajmując miejsce za kierowcą motocykla pamiętaj bezwzględnie o kilku zasadach:
- bez cienia przesady — powierzasz w czyjeś ręce swoje życie i zdrowie
- statystycznie rzecz biorąc — w razie wypadku, to ty ucierpisz bardziej niż kierowca
- nie wolno ci zająć miejsca pasażera, jeśli masz na sobie odzież, która nie zapewnia poziomu bezpieczeństwa równego ubiorowi kierowcy
- nigdy, ale to nigdy nie wolno ci wsiąść na motocykl, jeśli nie masz zaufania do kierowcy i jego umiejętności
- trzymaj się obejmując mocno kierowcę — uchwyty z tyłu to tylko dekoracja