Dlaczego motocykle turystyczne stały się dziś tak popularne? Co powoduje, że najlepsze motocykle turystyczne stoją dziś na honorowych miejscach w salonach sprzedaży? Czy wynika to tylko z mody na posiadanie genialnych BMW serii GS? Odpowiedź będzie nieco przewrotna. Bo czy nie jest tak, że rzeczywiście najlepszymi motocyklami są właśnie szosowe motocykle turystyczne?
Główne cechy motocykli turystycznych
Jakimi cechami odróżniają się najlepsze turystyczne motocykle od swojego typowo szosowego rodzeństwa? Oto te najważniejsze:
1. Komfort podróżowania
Kto miał okazję przejechać się najnowszymi generacjami BMW serii GS, Yamahy Super Tenere, Ducati Multistrady, KTM-a Super Adventure czy podobnymi turystycznymi motorami, ten wie, że dotychczas nie znał w pełni znaczenia słowa „komfort”.
Gdyby ktoś przeciął wzdłuż najnowszy model Cadillaca Escalade i używał go jako motocykla, miałby dopiero mgliste pojęcie o wygodzie zapewnianej przez najnowszych generacji adventury. Dlaczego motocykliści mieliby odmawiać sobie tych doznań, wybierając nakedy lub maszyny sportowe?
2. Bezawaryjność i bezobsługowość
Podczas dalekiej, turystycznej wyprawy awarie są niepożądane. Co prawda po powrocie do domu miło ogląda się wskrzeszanie padłego łożyska gumą do żucia, ale podczas wyprawy usterki to koszmar. Stąd najlepsze motocykle turystyczne projektowane są z uwzględnieniem ograniczania podatności na niesprawności. W konsekwencji nawet w cywilnym zastosowaniu takiego motocykla jako środka transportu do pracy, o awarie nie musisz się martwić.
To jednak jeszcze nie wszystko. Kto wybierze się do Kazachstanu motocyklem wyposażonym w łańcuch i będzie smarował go sumiennie dwa razy na dobę? Oczywiście mało jest chętnych na takie przygody. Króluje wałek napędowy i święty spokój. A święty spokój cenny jest nawet w okolicach domu.
3. Osiągi
Ktoś mógłby powiedzieć, że woli typowe motocykle sportowo-turystyczne, bo lubi czuć półtorej setki koni pod bakiem. Ale zaraz zaraz. Ducati Multistrada 1260 ma ich 158. KTM 1290 Super Adventure ma 160. Nie mając porządnego sportowego litra, nie prowokuj bo będzie wstyd.
4. Atrakcyjny wygląd
To, że MV Agusta Turismo Veloce wygląda jak Kate Beckinsale w filmie Underworld to rzecz oczywista. Ale to, że wizualnie skrajnie austriacki KTM 1290 Super Adventure nie przypomina owocu chińsko-rosyjskiego joint venture to już sprawa godna uwagi.
Wygląd turystycznych motorów - Hondy CRF1100L Africa Twin, Yamahy Super Tenere czy Triumpha Tigera 1200 pozwala z niekłamaną dumą pozostawiać je na parkingu pod pracą. Brak cruiserowskich chromów z nawiązką zrekompensują zawadiackie, seksowne kształty.
Czy nie warto skorzystać ze wszystkich powyższych zalet, decydując się na wybór jednego z wymienionych szosowych motorów turystycznych na swe dwa kółka?
Jaki dobry, szosowy motocykl turystyczny wybrać?
Pojęcie motocykl turystyczny, nie jest jednoznaczne. W tej klasie znajdziemy maszyny z akcentami rozłożonymi przez konstruktorów w rozmaitych miejscach. Stąd łatwo o stworzenie swego rodzaju zestawienia najlepszych motocykli turystycznych, opartego o ich cechy charakterystyczne.
Motocykl - emblemat w kategorii motocykli turystycznych
BMW serii GS - czy widzieliście kiedyś jakąkolwiek relację filmową lub fotograficzną z wyprawy na koniec świata bez tego motocykla w roli głównej?
Zapewne tak, ale jeśli nie ma w ich treści tego szosowo-turystycznego motocykla BMW, to wygląda to odrobinę nieprofesjonalnie. Dlaczego właśnie nad wyraz szeroki bokser ze sporą nadwagą stał się ikoną motocyklowej hard turystyki? - to jedna z nierozwiązanych zagadek motocyklizumu. Być może wynika to z legendarnej niezawodności lub z doskonałego prowadzenia, a częściowo z renomy bawarskiej marki. Będąc tysiące kilometrów od cywilizacji, warto mieć świadomość, że nasz pojazd skonstruowali Niemcy.
Najpiękniejsze motocykle sportowo-turystyczne
To oczywiste, że w kategorii piękna wygrywają Włosi. Co więcej, czy da się dwóch poniższych maszyn pozbawić przymiotnika „sportowy”? Byłoby to nadużyciem. Ducati Multistrada 1260 i MV Agusta Turismo Veloce. Jak to się dzieje, że włoscy projektanci potrafią tworzyć pojazdy, które mogłyby być wystawiane w galeriach sztuki, wzbudzając nie mniejsze zainteresowanie niż malarstwo czy rzeźba?
Motocyk zwycięzca w nostalgicznej kategorii „czar dawnych czasów”
Moto Guzzi V85 TT - nie jestem obiektywny. To dlatego, że kocham Moto Guzzi. Chyba jednak każdy motocyklista zgodzi się, że w pogoni za nowoczesnością tracimy coś bardzo ważnego. Co prawda, bardzo chciałbym mieć motocykl elektryczny. Jestem zapewne jedynym człowiekiem na półkuli północnej, który gorąco marzy o Johammerze J1.
Jednocześnie jednak cenię dziedzictwo motocyklizmu i jego wszystkich wspaniałych momentów, które jak nikt inny, potrafią zaklinać w metalu inżynierowie z Mandello del Lario. Dziś V85 TT nie liczyłby się w rajdzie Paryż-Dakar, ale wolałbym go oglądać w tym dawnym klasycznym wydaniu niż to, co dziś z niego zostało. Właśnie klasyczny, poprzecznie ustawiony, chłodzony powietrzem silnik V2, to wszystko, co ocalało po czasach gdy motocykl był pojazdem, a nie komputerem.
Techniczna doskonałość - turystyczne motocykle z Japonii
Motocykl turystyczny Honda CRF1100L Africa Twin i motocykl Yamahy Super Tenere 1200Z to maszyny o szlachetnym rodowodzie. To, w połączeniu z typowym dla Japończyków chromosomem totalnego dopracowania, doskonałości technologicznej i fenomenalnej niezawodności, czyni te pojazdy świetnymi ofertami dla motocyklistów poszukujących najlepszych motocykli turystycznych.
Dlaczego jest tak, że mimo swych parametrów i cech użytkowych to BMW serii GS, a nie one stały się ikonami klasy adventure? Zapewne po części zabrakło szczęścia, odrobinę zawiódł marketing, a przede wszystkim ich dalekowschodni rodowód. Jest to o tyle dziwne, że jeśli ktoś miał okazję porównać te dwie japońskie maszyny z niemiecką, ten wie, że legendy czasami prawdy zawierają niewiele.
Co na to Austriacy i Brytyjczycy?
Czym w kategorii motocykli turystycznych mogą wyróżnić się pozostali europejscy producenci? KTM 1290 Super Adventure z pewnością mocą. Jego 160 KM to gruba przesada, wskazująca zresztą chyba na prawdziwe przeznaczenie tego pojazdu. Trudno wyobrazić go sobie na bezdrożach Kazachstanu. Jego targetem są biznesowe centra miast i parkingi pod open space`ami.
Co oferują Brytyjczycy, za sprawą motocykli Tiger Triumpha? Legendy mają aż nadto. Technologicznie z pewnością nie zostają w tyle. Warto by jednak było, by tygrys naostrzył pazury, bo zdaje się, że stopniowo przestaje budzić grozę w otoczeniu. Niestety nie jest w klasie adventure tym, czym w klasie mniejszych nakedów jest Street Triple.
Najlepsze motocykle turystyczne BMW, Hondy albo motocykle sportowo turystyczne z Włoch rozbudzają emocje i ożywiają marzenia miłośników jednośladów. Stanowią na pewno ciekawą alternatywę dla maszyn sportowych, cruiserów i nakedów. Czerpmy z oferty producentów pełnymi garściami. Do zobaczenia na drodze.
