Każdy motocykl z silnikiem spalinowym musi oddawać nadmiar wytworzonego ciepła otoczeniu. Powszechnie przyjął się podział na silniki chłodzone powietrzem lub cieczą. Jest on błędny. Każdy silnik jest chłodzony powietrzem. Jeden typ bezpośrednio, a inny za pośrednictwem cieczy.
Chłodzenie silnika za pośrednictwem cieczy to lepsze rozwiązanie, ponieważ pozwala precyzyjniej sterować temperaturą jego pracy. Jest to niezwykle ważne, bo silnik spalinowy pracuje optymalnie w określonym zakresie temperaturowym. Chłodzenie bezpośrednio powietrzem rozszerza zakres temperaturowy i jest mniej wydajne. Z tego powodu właściciele motocykli z silnikami chłodzonymi bezpośrednio powietrzem muszą pamiętać o kilku zasadach. Ich przestrzeganie ma kluczowe znaczenie dla trwałości i ekonomiki pracy motorów.
Spragnionych napoić, czyli dolewaj oleju bez żalu
Silnik bezpośrednio chłodzony powietrzem pracuje w znacznie szerszym przedziale temperatur niż motory chłodzone za pośrednictwem cieczy. Rozszerzalność cieplna metali ma w tym przypadku znacznie większe znaczenie. Konstruktorzy silników chłodzonych bezpośrednio powietrzem muszą na etapie projektowania zastosować znacznie wyższe parametry pasowania elementów. W konsekwencji luźno pasowane jednostki napędowe mają tendencję do spalania oleju silnikowego.
Jeśli zatem twój bezpośrednio chłodzony powietrzem silnik wymaga co 500 km dolewki 100 ml oleju silnikowego, wiedz, że nic się nie dzieje. Nie oznacza to konieczności wykonania kapitalnego remontu. Uzupełniaj sumiennie ubytki i nie przejmuj się tym nadmiernie.
Płaczących tolerować, czyli niech tam sobie dzwoni
Z powodu luźnego pasowania elementów silnika wiele jednostek bezpośrednio chłodzonych powietrzem lubi hałasować. Należy poznać odgłosy pracy silnika swojego motocykla. Dopóki nie pojawiają się nowe, nasilające się z każdą setką przebytych kilometrów - wszystko jest ok. Niech sobie klepie, dzwoni i stuka. Wiedz, że nic się nie dzieje.
Zgrzanych nie nagrzewać, czyli zgaś silnik w korku
Motocykle z silnikami chłodzonymi bezpośrednio powietrzem nienawidzą pracy w bezruchu. Ożywcze owiewanie motoru powietrzem to warunek zachowania właściwej temperatury pracy. Jazda w korku, pomiędzy samochodami blokującymi ruch powietrza jest groźna. Podczas upałów, silnik w ciągu minuty może przekroczyć dopuszczalną temperaturę pracy.
Jeśli więc podczas 30-stopniowego upału znajdziesz się w korku, którego nie możesz objechać, zgaś silnik. Do przemieszczania się w ślimaczym tempie rozważ zastosowanie hybrydowego napędu naturalnego. Inaczej twój silnik naprawdę może taką sytuację przeżyć ciężko.
Dbaj o swój majątek, czyli chłodnica oleju to dobro szczególne
Bywa tak, że silniki motocyklowe bezpośrednio chłodzone powietrze są wyposażone w chłodnice oleju. Rzadko współpracują one z wentylatorami. Z reguły konstruktorzy liczą na świadomość zagrożenia przegrzaniem motoru użytkowników motocykli.
Jeśli więc masz pod zbiornikiem paliwa chłodnicę oleju, dbaj o jej czystość i o dostęp do świeżego powietrza. Ma to naprawdę kluczowe znaczenie.
Nie oszczędzaj na oleju, czyli jak motor to Mot... or
Silniki motocyklowe, bezpośrednio chłodzone powietrzem wymagają środków smarnych najlepszej jakości. Licytowanie się markami motocyklowych olejów silnikowych to wielka namiętność wielu użytkowników internetowych forów. Marka środka smarnego nie ma większego znaczenia, najważniejsze są jego parametry. Chodzi o najwyższy, dopuszczony przez producenta wskaźnik lepkości. Druga kwestia to odrzucenie mitów o szkodliwości olejów syntetycznych.
Jeśli zasobność portfela pozwala ci na to, zawsze staraj się stosować syntetyczny olej silnikowy. Szczególnie w przypadku silników chłodzonych bezpośrednio powietrzem. Olej syntetyczny nie wymyje uszczelniających szlamów ani nie spowoduje zatarcia motoru pracującego wcześniej na oleju mineralnym. Nawet jeśli twój mechanik twierdzi inaczej.
Świadomość tego, że silnik motocyklowy bezpośrednio chłodzony powietrzem, musi być odpowiednio traktowany, ma duże znaczenie. Odpowiedzialność i wiedza mogą znacząco wydłużyć jego okres przydatności do użytku. Zachęcam do troski o chłodzone powietrzem serca naszych jednośladów.
