Nie każda jazda musi kończyć się przygodą z błotem po kolana. Czasem to po prostu dojazd do pracy, spotkanie po drodze albo objazd wokół miasta, żeby nie wracać w korku – i właśnie wtedy chcesz mieć spodnie, które chronią, ale nie przeszkadzają.
Rebelhorn Vandal Mono wyglądają jak klasyczne jeansy. A jednak to motocyklowe spodnie z ochraniaczami, wykonane z jednowarstwowego materiału Armalith®, który zapewnia ochronę na poziomie CE AA – bez podszewki i dodatkowych warstw. Jeździłem w nich przez kilka tygodni i raczej zostanę z nimi na dłużej. Ale od początku.
Proste i efektowne udogodnienia
Jeansy motocyklowe jednowarstwowe Rebelhorn Vandal Mono to nie są spodnie do pozowania. Jeździłem w nich w ruchu miejskim, na bocznych drogach i w lekkim tempie na trasie. Krój typu tapered daje wygodę w górnej części nogi i nie blokuje przy zmianie pozycji. Elastyczne harmonijki nad kolanami i z tyłu sprawiają, że spodnie lepiej pracują podczas jazdy, bez ciągnięcia przy zgiętej nodze czy przesiadaniu się na inną pozycję. A jak stoisz – nic się nie marszczy i nie podwija.
Bardzo przyzwoita wentylacja
W cieplejsze dni docenisz dwa panele wentylacyjne na udach zapinane na zamek. Rozsuwasz je i już po kilkudziesięciu sekundach jazdy czujesz przepływ powietrza. Nie jest to efekt tornado, ale różnica jest wyraźna. I co ważne – to działa przy realnych prędkościach miejskich i podmiejskich. Na lato – idealne.
Ochraniacze RE ZRO® – czuć, że są, ale nie przeszkadzają
Kolana i biodra chronione są ochraniaczami RE ZRO® na poziomie CE Level 2. Są elastyczne, dopasowują się do nogi i można je ustawić w odpowiednim miejscu. Nie krępują ruchów, nie wypychają materiału. Ich największa zaleta? Działają, ale ich nie czujesz – dokładnie tak powinno być w jeansach, które mają być czymś więcej niż tylko dodatkiem do kurtki.
W zestawie nie ma niestety ochraniacza kości ogonowej, ale Rebelhorn przewidział kieszeń na ten protektor – i gorąco zachęcam do zakupu, bo bez niego moim zdaniem ochrona nie jest kompletna.
Przemyślane jeansy motocyklowe
Masz tu zamek łączący z kurtką, zamek na dole nogawek, solidne szwy aramidowe wewnątrz – wszystko tam, gdzie trzeba. Do tego kieszeń cargo – która mieści więcej, niż na to wygląda – ale nie odstaje jak boczna kieszeń w spodniach roboczych. I zamki YKK – otwierasz, zamykasz, blokujesz. Proste.
Słowem: motocyklowe spodnie na każdy dzień
Vandal Mono nie są do zadań specjalnych, są do codziennego używania. Wsiadasz, jedziesz, zsiadasz – i nie czujesz, że miałeś na sobie „motocyklowe ciuchy”. A jednocześnie masz pewność, że jesteś zabezpieczony lepiej niż w zwykłych jeansach. I o to chodzi.
Tylko u nas – 5 lat ochrony
Pamiętaj, że Twoje bezpieczeństwo jest dla nas ważne. Nasze produkty są objęte naszym bezpłatnym programem 5 lat ochrony, dzięki któremu możesz otrzymać wsparcie w przypadku kradzieży czy uszkodzeń. Aby skorzystać z tej wyjątkowej oferty, zarejestruj swój zakup na naszej stronie internetowej.
Sprawdź, gdzie kupić
Jeśli chcesz zakupić produkt z naszej oferty, skorzystaj z wyszukiwarki sklepów i znajdź najbliższy punkt sprzedaży lub zaufany sklep internetowy. Wybierz bezpieczeństwo i wygodę zakupów. Kupując w polskim sklepie, wspierasz lokalny rynek, masz łatwiejszy kontakt i pewność zakupu oryginalnych produktów z pełną gwarancją.