Motocykle

Pit bike. Jak zacząć, gdzie pojeździć, jaki motocykl wybrać

Trzech motocyklistów  Pit bike motocykle na torze.

Mini motocykle, pit bike'i, robią w Polsce oszałamiającą karierę.

Nazwa "pitbike" jest bardzo łatwa do rozszyfrowania - to motocykl do jazdy po picie, czyli strefie serwisowej toru. Aby zawodnicy lub obsługa techniczna mogli przemieszczać się po parku maszyn, stosowano kiedyś małe dziecięce motocykle, takie jak Yamaha PW. W przerwach między treningami lub zawodami zawodnicy chętnie się na nich wygłupiali, ścigali, robili różne triki.

Pojawił się wówczas pomysł na przerabianie małych motocykli - tak, żeby były bardziej przyjazne dla dorosłych. W taki oto sposób rozpoczęła się wielka kariera mini motocykli - pit bike'ów.

Pit bike bezpieczniejszy

Na bazie pit bike'ów zaczęto budować ekonomiczne motocykle, przeznaczone do ścigania. Okazało się, zabawa na motocyklu który jest niski, nie jeździ zbyt szybko może dostarczyć mnóstwa frajdy, a poza tym wszyscy mają równe szanse. Dzięki niewielkim wymiarom, zdarzające się czasem wypadki nie mają poważnych konsekwencji. W przypadku, gdy coś złego się dzieje, czasem wystarczy po prostu wyprostować nogi i biec. Zejście na kolano, łokieć, driftowanie czy inne akrobacje są dużo bezpieczniejsze i łatwiej się ich nauczyć.

Motocyklista na Pit Bike na torze podczas zakretu

Z uwagi na niskie koszty, większość motocykli produkowanych jest w Chinach. Budowane są na bazie starej, sprawdzonej, 25-letniej technologii pochodzącej pierwotnie prawdopodobnie od Hondy. Aktualnie na rynku dostępnych jest mnóstwo części i akcesoriów tuningowych, pozwalających z niewielkich pit bike'ów zrobić malutkie potworki.

Pit bike to wspaniała alternatywa dla profesjonalnego ścigania. Dodajmy - ekonomicznego ścigania. Cały budżet na nowiutki motocykl możemy zamknąć w 10 000 zł ze wszystkimi dodatkami, bajerami, gadżetami, częściami tuningowymi. 

Trudne początki

Do Polski pierwsze profesjonalne motocykle trafiły z Chin już w 2011 roku. Niestety, ówczesny importer nie trafił w trend, ani polski rynek motoryzacyjny, ani pasjonaci ścigania nie byli gotowi na pit bike. Kiedy jednak kilka lat później pojawił się kolejny importer, temat został błyskawicznie podchwycony przez pasjonatów z Torunia, którzy stworzyli klub sportowy Otopit. Dziś zrzesza on ponad 100 członków i organizuje zawody rangi Pucharu Polski, zarówno w terenie, jak i na asfalcie. Biorą w nich udział dzieci, młodzież i dorośli.

Dwóch motocyklistów na Pit Bike na torze podczas zakretu

Ogromnym atutem pit bike'ów jest to że są małe i tanie. Bez problemu można taki sprzęt przewieźć autem osobowym, można trenować zimą, wykorzystując halowy tor gokartowy. W 2016 w Warszawie odbyły się nawet pierwsze halowe nieoficjalne zawody pit bike'owe. Wszyscy zawodnicy, biorący udział w tym nieoficjalnym wyścigu, dostali takie same malutkie motocykle. Każdy z nich miał tytuł mistrzowski w innej dyscyplinie, warto wspomnieć, że pojawiły się tam takie nazwiska jak Szkopek, Przedpełski, Kędzierski, Monk, czy Perkowski. Zawody wygrał nikomu wówczas nieznany Konrad Stawicki - jego przewagą było to, że na tamtym torze wyjeździł najwięcej kółek i znał doskonale maszynę.

Do wyboru, do koloru!

Gama pit bike'ów jest ogromna. Od 50 cm3, przez 100 cm3, aż do 300 cm3. W takiej małej ramie taka pojemność sprawia, że motocykle to prawdziwe rakiety, umożliwiające tanie ściganie praktycznie wszędzie i każdemu.

Koła pit bike'ów mają 10 albo 12 cali, dzięki czemu pasują na nie markowe opony skuterowe. Występują wersje bez sprzęgła - półautomaty lub automaty, ale podstawą są tradycyjne silniki ze sprzęgłem sprzężone z 4-biegową skrzynią. Ciekawostką jest to, że układ biegów jest inny niż w klasycznych motocyklach - luz jest na samym dole, a wszystkie biegi wbija się w górę.

Motocyklista na Pit Bike na torze

Motocykle pit bike mogą występować w wersji supermoto, na oponach typu slick, na których w okresie letnim można trenować na otwartych torach kartingowych, a zimą na torach gokartowych. Dostępne są również w specyfikacji enduro, na tzw kostce, świetnie sprawdzają się wówczas w terenie. Jak wiadomo, na motocyklu bezpieczeństwo jest najważniejsze, więc zalecany strój na asfalt to kombinezon skórzany, w terenie zbroja i strój enduro. Obowiązują dokładnie te same zasady, co na zwykłych motocyklach.

Pit bike - gdzie jeździć?

Motocyklami pit bike można jeździć na każdym torze podczas jazd organizowanych dla motocykli - Radom, Bydgoszcz, Toruń, Koszalin, Bemowo, Łódź, Słomczyn. W Poznaniu dostępne są tylko treningi przed zawodami. Na oponach kostkowych pojeździsz z Otopit na Torze w Głażewie i Toruniu. W Warszawie jest specjalna szkółka dla dzieci zainteresowanych jazdą na mini motocyklach - Fabryka Mistrzów w Starych Babicach.

Czytaj dalej

Motocykl Suzuki DR Big 1200
dwóch motocyklistów jedzie po torze na pit bike'ach