Porady

Jak naprawić oponę w podróży? 4 sposoby

motocyklista czeka na pomoc, w kole motocyklowym nie ma powietrza

Przebita opona potrafi zepsuć najpiękniejszą motocyklową podróż. Niby to nic wielkiego, ale bez odpowiedniego przygotowania naprawa takiej usterki na miejscu może okazać się niemożliwa. Jeśli jednak masz odrobinę wiedzy i odpowiednie narzędzia, poradzisz sobie z tym problemem.

Warto pamiętać, że w przypadku opon bęzdętkowych producenci zalecają wymianę przebitej opony na nową. Te naprawiane nie gwarantują już takich parametrów, jakie mają opony nowe. Ale jak właściwie naprawić przebitą oponę w trasie?

1. Łatka

łatka motocyklowa

Tę technikę można zastosować tylko wtedy, gdy motocykl wyposażony jest w opony dętkowe. Tak naprawdę łatamy bowiem dętkę, nie oponę. Aby nakleić łatkę, trzeba zdemontować koło i oponę – służą do tego specjalne łyżki. Najpierw trzeba zlokalizować uszkodzenie – czasem wystarczy sprawdzić gdzie tkwi element, który przebił oponę, ale niekiedy trzeba napompować dętkę i włożyć ją do wody.

Łatki występują w dwóch wersjach - z klejem lub samoprzylepne. Przed naklejeniem warto dokładnie przetrzeć miejsce uszkodzenia papierem ściernym, często dołączonym do zestawu. Wada? Naprawa długo trwa i potrzebny jest kompresor lub naboje ze sprężonym powietrzem. Koszt – 5-15 zł za zestaw.

2. Sznur

sznur motocyklowy opona

Ta metoda zyskała na popularności w ostatnich latach. Do przeprowadzenia naprawy potrzebny jest zestaw składający się z sznura wulkanizacyjnego, rozwiertaka i nabojów ze sprężonym powietrzem. Najpierw wyciągamy z opony to, co ją przedziurawiło, następnie rozwiertakiem i pilnikiem przygotowujemy dziurę tak, by krawędzie były w miarę równe i dało się ciasno wcisnąć sznur. Potem przy pomocy szydła wpychamy sznur. Czasem do zestawu dołączony jest dodatkowy klej, którym, dla polepszenia szczelności, warto posmarować sznur przed włożeniem go w otwór. Na koniec odcinamy wystający fragment sznura i pompujemy oponę sprężonym powietrzem.

3. Pianka

pianka do naprawy opony motocykla

Zastosowanie pianki, zwanej też łatką w sprayu, zapewni ci szczerą nienawiść wulkanizatora. Aby dokonać naprawy, musi on bowiem usunąć gęstą, klejącą substancję z wnętrza opony i z felgi, co nie jest ani łatwe, ani nie trwa krótko. Pianka wydaje się jednak jednym z najłatwiejszych sposobów na naprawę opony – wystarczy wkręcić dołączoną do puszki rurkę na wentyl koła i odkręcić zawór. Pianka wypełni oponę, uszczelniając miejsce przebicia.

Niestety – ta metoda bywa skuteczna tylko w przypadku niewielkich otworów, na przykład po małym gwoździu. Zwykle oznacza także konieczność natychmiastowej wizyty u wulkanizatora celem wymiany opony. Często zdarza się także, że opona nie osiągnie wymaganego ciśnienia – konieczne będzie wtedy wezwanie lawety.

4. Laweta

motocykl na lawecie

Na to rozwiązanie decyduje się wielu posiadaczy nowych motocykli, głównie ze względu na korzystny pakiet assistance. Wszystko przebiega czysto, nie trzeba się nawet męczyć. Niestety, oczekiwanie na lawetę i przewożenie motocykla do warsztatu zajmuje bardzo dużo czasu, co oznacza spore opóźnienia w podróży.

Czytaj dalej

policjant wręczający kierowcy pouczenie
dani pedrosa na konferencji