Zaczniemy nieco filozoficznie. Świat jest pełen zła. A jednym z gorszych uczynków, jakie może popełnić człowiek, to zamach na motocykl innego człowieka! Nic tak nie łamie serduszka, jak widok pustki w miejscu, gdzie pozostawiłeś swoją zadbaną maszynę, na którą ciułałeś, chuchałeś, wybierałeś miesiącami czytając setki stron opinii.
Pora temu zapobiec! W takim razie jak zabezpieczyć motocykl przed kradzieżą?
Po pierwsze utrudnić. Powiedzenie mówi jasno: okazja czyni złodzieja. Jeśli Twój sprzęt niezabezpieczony będzie stał obok tego uzbrojonego... No sam pomyśl.
Jeśli mamy zapobiegać, to zacznijmy od rozwiązań niskokosztowych.
Blokada kierownicy
Blokada kierownicy to rozwiązanie zerokosztowe! Większość motocykli w takową wyposażona z pewnością uprzykrzy życie niedoświadczonego złodzieja amatora. Niestety tylko takiego, bo złamanie blokady dla ludzi znających się na swoim złodziejskim fachu to bułka z masłem.
Pokrowiec na motocykl
Pokrowiec to rozwiązanie względnie tanie i zadziwiająco skuteczne w swojej prostocie. Ukrywa kształty, spowija motocykl w nutce tajemniczości tak, że kradziej nie wie, jakie zabezpieczenia spotka pod pokrowcem. Często wobec tego rezygnuje.
Disc lock
Disc lock - koszt w porównania do wartości motocykla znikomy (około 100zł - 300zł), a sprawdza się jako blokada mechaniczna dużo lepiej niż blokada kierownicy.
Zakładasz taką kłódkę na tarczę hamulcową i bez nożyc do metalu z długimi ramionami albo grona czterech kolegów koksików nie podchodź! Często występuje z alarmem, więc plus dla Ciebie!
Łańcuch antykradzieżowy
Łańcuch - podobnie jak disc lock, z tym, że umożliwia przypięcie moto do elementu krajobrazu, typu słup, barierka etc. Potrafi ważyć nawet powyżej 6kg, więc może zastąpić siłownię.
Ulock
Ulock - taki łańcuch, tylko składający się z jednego ogniwa. Albo raczej kłódka... Albo... Po prostu przypnij do czegoś, co się nie rusza i złodziej będzie mieć pod górkę.
Alarm
Alarm - środek, mający na celu zwrócenie uwagi na potencjalnego złodzieja. Niestety z powodu znieczulicy coraz rzadziej działa skutecznie, ale może przestraszyć niechcianego gościa.
Kotwa
Kotwa - tutaj dochodzimy do rzeczy ciężkiego kalibru. Kotwy to specjalne elementy, które powinniśmy umieścić na stałe na naszym miejscu parkingowym, w garażu, albo przymocować je do ściany. Służą do tego, aby być pancerne, ciężko było je przeciąć lub wyrwać, a przy tym aby służyły jako element mocujący dla naszej maszyny.
Lokalizator
Lokalizator - zabezpieczenie pasywne. Coraz więcej firm świadczy usługi powiązane z mobilnością naszych kółek. Zaczynając od ochrony, przez alarmy i lokalizatory właśnie. Podgląd na pozycje pojazdu online z pewnością może zapewnić komfort psychiczny.
Na rynku pojawia się ostatnimi czasy bardzo dużo rozwiązań "chińskich", nie powiązanych z żadną polską firmą, najczęściej proponujących mniejszą kwotę abonamentu.
Ubezpieczenie AC
Ubezpieczenie AC - jedna z najdroższych, ale jednocześnie najbardziej skuteczna opcja w przypadku próby kradzieży lub udanego dokonania takiego czynu. Nawet jeśli motocykl w zostanie zdewastowany, to jesteśmy chronieni i przywrócimy go do stanu z przed zdarzenia. Jeśli zostanie skradziony, to odzyskamy pieniądze na zakup nowego egzemplarza.
Garaż lub strzeżony parking
Garaż / garaż podziemny / parking strzeżony - jedna z bezpieczniejszych opcji przetrzymywania motocykla. Złodzieje nie lubią rzucać się w oczy, wolą swoje sprawy załatwiać szybko i ukradkiem. Dostanie się do garażu i wzrok sąsiadów całkiem skutecznie zniechęcają potencjalnego napastnika.
W beczce miodu łyżka dziegciu
Większość rozwiązań podanych wyżej obok własnych zalet posiada także wady. Szczęśliwie ograniczają się one do czasu i pracy włożonej w ich zakup lub przygotowanie:
- blokada kierownicy może sprawić trudności nawet zakładającemu ją,
- pokrowiec może zadziałać jak żagiel i w kooperacji z wiatrem wywrócić motocykl,
- o disc locku czasem można zapomnieć i zaliczyć pięknego paciaka,
- alarm lubi czasem włączyć się bez powodu, obudzić o 3 w nocy,
- kotwa kosztuję swoje, wymaga miejsca i nakładu pracy,
- lokalizator uwielbia energię elektryczną i bez doładowania akumulatora może się nie obejść,
- ubezpieczenie i garaż swoje kosztują, nie są dostępne dla każdego.
Mamy nadzieję, że wśród proponowanych przez nas rozwiązań znalazłeś idealne dla siebie. I oczywiście życzymy ci, aby złodzieje omijali twój sprzęt szerokim łukiem!