3 lipca startowałam w Mistrzostwach Polski Strefy Zachodniej w Ostrowie. To były słodko-gorzkie zawody.
Uwielbiam ten tor. Część trasy biegnie przez starą kopalnię, w której przed zawodnikami wyrastają podjazdy wysokości bloków, z których zeskakuje się jak w przepaść!
Zawody zaczęły się obiecująco, trzecim czasem w kwalifikacjach. W pierwszym wyścigu po nieudanym starcie przebijałam się coraz wyżej, ale tak bardzo chciałam wyjść na jak najlepsza pozycję że za szybko otworzyłam gaz, motocykl zrobił piękny piruet w zakręcie, a ja poleciała na ziemię. Pozbierałam się tak szybko, jak upadłam, ale straciłam kilka pozycji, do samego końca walczyłam i ukończyłam wyścig ma 4. miejscu.
W 2. wyścigu na pierwszym okrążeniu wywalczyłam 3. pozycję i zaczęłam zyskiwać bezpieczną odległość. Niestety zawodnik jadący przede mną wjechał w dziury, zrobił "scruba" na prostej i wpadł prosto pod moje koła. Zanim udało nam się rozdzielić motocykle, spadliśmy na koniec stawki. Zrobiłam wszystko, co w mojej mocy, albo i więcej :) Idojechałam 6. do mety. Kończąc zawody na 5. pozycji.
Szkoda, bo zapachniało już podium, ale jestem bardzo zadowolona z mojej jazdy. Zrobiłam wszystko, co mogłam i znowu przesunęłam troszkę moje granice. Na czym nie mam zamiaru zaprzestać! 16-17lipca planuje wystartować w Pucharze Polski Enduro!
Pozdrawiam,
Dominika333Orlik
Zdjęcia: 1, 2, 3, 4 - fotoctoss.pl, 5 - Dominika333Orlik
