KTM 790 Adventure i 390 Adventure
KTM nie zdecydował się pokazać w Mediolanie produkcyjnych wersji modeli KTM 790 Adventure i 390 Adventure. Mimo tego nie ma najmniejszych wątpliwości, że pomarańczowe rodzeństwo prędzej czy później pojawi się w salonach sprzedaży. Świadczą o tym nie tylko szpiegowskie zdjęcia z testów, ale także oficjalne zapowiedzi KTM.
KTM 790 Adventure R
Jedną z takich zapowiedzi jest film, opublikowany na oficjalnym kanale Youtube producenta. Przedstawia on testy modelu KTM 790 Adventure R z pierwszą dwucylindrową rzędówką w barwach KTM. Zadanie tego motocykla nie będzie łatwe - ma on przyciągnąć motocyklistów, na których czeka bardzo dobra oferta konkurencji - z BMW F850 GS i Triumphem Tigerem 800 na czele.
KTM stawia tradycyjnie na bezkompromisową dzielność terenową. Bazą dla 790 Adventure jest sprawdzony KTM 790 Duke, wyposażony w ten sam rzędowy silnik o mocy 103 KM. Masa 790 Adventure nie powinna przekroczyć 200 kg, co w połączeniu ze sporą mocą przełoży się na poręczność w trudnym terenie.
Producent zdecydował się przenieść do tego modelu kilka rozwiązań sprawdzonych podczas udziału w rajdach Dakar. Jednym z przykładów jest wmontowanie zbiornika paliwa w dolną część owiewek. Dzięki temu obniżony zostaje środek ciężkości motocykla, a co za tym idzie, jego stabliność i sterowność.
Taki zabieg pozwala również na zastosowanie siedziska w motocrossowym stylu przy zachowaniu sporej pojemności zbiornika paliwa, a zatem i zasięgu. Nadal nie wiadomo jednak kiedy producent zdecyduje się zaprezentować wersję produkcyjną. Miejmy nadzieję, że nie będziemy musieli czekać na nią tak długo, jak na Yamahę Tenere 700, czyli do jesieni przyszłego roku.
