i żyli długo i szczęśliwie?
Ileż to tuszu wylano w Internecie na temat rozmaitych wyborów - prezydenckich, Miss Polonii, mebli do sypialni czy choćby motocykla. Jest to niezwykle ważna kwestia bo przedmiot naszej decyzji zwykle zostaje z nami na jakiś czas. Dla motocyklistek kluczowe znaczenie mają dwa - ten dotyczący dwukołowej maszyny i wybór właściwego towarzysza.
W kwestii preferencji typu motocykla już na łamach naszego serwisu pomagaliśmy, a dziś mamy dla Was test. Test do przeprowadzenia na swym partnerze, by określić poprawność dokonanego wyboru.
PS. Dla wszystkich motocyklistek, które chwilowo partnera nie posiadają, redaktor Tanalski przygotuje inną niespodziankę.
Zatem do dzieła. Zadajcie swoim wybrankom kilka pytań i sprawdźcie odpowiedzi.
Psychotest dla motocyklistek
Motocyklowy kalendarz klubowy
Mariuuuusz - nasz klub motocyklowy wydaje kalendarz, w którym mamy wystąpić na zdjęciach. Ma być lekko odważnie. Masz coś przeciwko temu?
A) Chyba oszalałaś? Nie ma opcji. Zmienię orientację jeśli to zrobisz!
B) OK! Wspaniały pomysł. Ale na sesję jadę z tobą!
C) Ale kask to chociaż załóż, co?
Przejażdżka na motocyklu z ukochaną osobą
Wyprowadziłaś motocykl, odpaliłaś, rozgrzałaś i zaproponowałaś partnerowi tylne siodełko. Zgodził się. Ruszyliście i nagle z dzikim zacieszem cedzisz przez żeby: „A teraz zajrzyjmy śmierci w oczy i wytargajmy ją za wąsy!” po czym odkręcasz do oporu. Twój ukochany zeskoczy w biegu przy:
A) 20 km/h
B) 25 km/h
C) 30 km/h
Dobre Sklepy Motocyklowe
No niestety. W ofercie Dobrych Sklepów pojawił się nowy Arai. Concept X. Wygląda tak niesamowicie, że zasadne są podejrzenia, iż ludzie z Dolce & Gabbany wykradli jego projekt z Prady, a potem podrasowali we współpracy z Valentino. Inaczej mówiąc - jest must have i komunikujesz to odważnie w domu. Odpowiedź brzmi:
A) W tym miesiącu nie da rady. W przyszłym tygodniu urodziny mamusi
B) Skoro musisz to kup. Mamusia ma urodziny w październiku
C) Kochanie - za prąd nie zapłacę, ale Ci kupię!!!
Otwarcie sezonu motocyklowego
Wybierasz się na otwarcie sezonu motocyklowego. Sęk w tym, że trochę daleko. 350 km od domu. Ponadto w grupie z napalonymi literatami. Biorąc pod uwagę, że wrzucają dwójki przy 150 km/h może nie być w pełni bezpiecznie. Twoja sześćsetka normalnie daje rade ale tu może mieć problem. Może pożyczyć od mena R1? Jak zareaguje?
A) No chyba Cię mózg boli? Po moim trupie
B) Yamaha ma do wymiany olej, opony, klocki hamulcowe, łańcuch, wahacz i ramę
C) --------- yyyyy ------- yyyyp -------
Uwaga na fotoradary
Temat stary jak świat. Przyszła fotka z drogowego automatu do zdjęć. Sęk w tym, że CBR-ka Twoja, na zdjęciu także Ty, ale … na tylnym siodełku, a za kierownicą szczupłe ciacho. Tłumaczenie, że mechanik dostrajał quickshifter jakoś nie dociera. Do czego musisz się posunąć by dotarło?
A) To koniec. Nie pomoże nawet posunięcie się do tematów tylko dla dorosłych
B) Pomoże posunięcie się do tematów tylko dla dorosłych
C) Kochanie wypróbuj Hondę sam. Poza tym mam świadomość, że zasłużyłam na klapsa
Podsumowanie
Większość odpowiedzi A
Sprawa jest prosta i walę prosto z mostu - potrzebujesz kochanka. Twój dotychczasowy nie do końca rozumie co Ci w duszy gra i nie jesteście kompatybilni. Nie żebyś od razu miała od niego odchodzić ale powinnaś spróbować ubarwić sobie życie. Nie zastosowanie się do moich sugestii zaowocuje zgorzknieniem, depresją, podatnością na zły humor i ogólnym rozdrażnieniem.
Większość odpowiedzi B
Nie wygrałaś dychy na loterii życia, ale nie jest też źle. Masz materiał na dobrego faceta, musisz tylko nad nim popracować. Oszlifować go jak brylant z Tel Awiwu. Będzie to wymagało pewnej pracy i sporego samozaparcia ale szansa na powodzenie jest ogromna. Pamiętaj o zasadzie - przez garaż do serca. Przed Wami wiele miłych chwil. Dbajcie o Siebie!
Większość odpowiedzi C
Gratulacje, konfetti i śmigłowce policyjne. Wygrałaś los na loterii. Masz faceta - ideała. Strzeż go dobrze, by nie odebrała Ci go jakaś Ruda. Macie wspólną, dwukołową pasję lub twój towarzysz jest chodzącym bankiem tolerancji i zrozumienia. Tworzycie cudowny związek. Gdy dotrwacie do pięćdziesiątych godów przeprowadzimy z Wami wywiad. Miejcie się dobrze!
UWAGA - podstawy tego artykułu są fikcyjne i jakiekolwiek podobieństwo do czegokolwiek jest przypadkowe. Autor nie bierze odpowiedzialności ani za ewentualne rozstania ani małżeństwa. Zrzeka się również obowiązku alimentacyjnego.