Suzuki SV drugiej generacji jest produkowane od 2003 roku, a wersja, którą testujemy jest już po lifcie. Łatwo ją rozpoznać, ponieważ ma czarną ramę, której produkcja zakończyła się w 2014 roku.
Zobaczie cały film z jazdy testowej:
Wersje Suzuki SV
Motocykle Suzuki SV 1 i SV 2 produkowane były w dwóch wersjach – N – czyli bez owiewek oraz w S ze sportową owiewką. Główną różnicą ws wyglądzie obu wersji jest przednia „czacha” i lampa. Ostro zarysowane kształty przodu oraz fajnie zaprojektowane tylne LED-owe lampy i kratownicowa rama wyglądają imponująco. Faktycznie – wygląd robi wrażenie jednak, jeśli chodzi o resztę… to pozostawia wiele do życzenia. Dlaczego?
W wersji S mamy zupełnie inną pozycję na motocyklu. mamy wrażenie, że podnóżki są przesunięte i cofnięte dół, a do tego kierownica znacznie różni się od wersji N. Clip-on znajdują się pod półką i właśnie ta zmiana w wersji S powoduje, że musimy być bardziej pochyleni niż w wersji N z prostą kierownicą.
Silnik w Suzuki SV 650 S
W Suzuki SV 650 S wrażenie robi silnik – 2 cylindry, 72 KM, 65 NM. A do tego nie bez znaczenia pozostaje niska waga motocykla – 169 kg. Moc silnika i jego waga pozwalają na łatwą i przyjemną jazdę.
Taki motocykl możemy sobie kupić za niewielkie pieniądze, a na jego korzyść dodatkowo przemawiają niskie koszty eksploatacji. Silnik w Suzuki SV 650 S zadowala się naprawdę niewielką ilością paliwa. Wersja N spala ok 5,3 l/100 km, wersja S poniżej 5 l/100 km. Zastanawiacie się, czy to, że mało pali, oznacza mniejszą frajdę z jazdy? Nie. Przy tej masie zdecydowanie spełnia oczekiwania, a do tego warto przyznać, że 2 cylindry świetnie pracują na obrotach i aż się proszą o dokręcanie na trasie.
Prędkość Suzuki SV 650 S
Wersja S jest znacznie szybsza od N. W sportowej wersji rozpędzimy się do 215-220 km/h, jednak w praktyce, osiągając prędkość 170 km/h, możemy już wyczuć pewną nerwowość przodu motocykla, a każdy podmuch powietrza powoduje zmianę toru jazdy.
I to niestety działa na niekorzyść szybkiej jazdy na tym modelu. Jednak w mieście model sportowy Suzuki 650 sprawdzi się świetnie, jeśli już przebolejemy tę półsportową pozycję. Prowadzi się lekko, przyjemnie i doskonale chroni przed wiatrem.
Zawieszenie i hamulce w Suzuki SV 650
W Suzuki SV 650 Możemy się jeszcze przyczepić do zbyt miękkiego zawieszenia i słabych hamulców. Zdecydowanie odstają od standardów, a testowany egzemplarz nie ma ABS-ów. Dla początkujących riderów może to być duże wyzwanie.
Jednocześnie te hamulce zapewniają płynne hamowanie, zwłaszcza że tył działa znacznie lepiej niż przód, a więc nie zaliczymy na tym motocyklu ostrego i niekontrolowanego manewru. Dla początkujących to dobre rozwiązanie, dla bardziej wymagających niekoniecznie spełniające ich oczekiwania.
Co ważne, ten model w wersji sportowej wbrew pozorom nie służy do szybszej jazdy.
Cena Suzuki SV 650
Koszt tego motocykla waha się od 6 do 15 tysięcy złotych. Na co zwracać uwagę przy wyborze tej maszyny? Przede wszystkim na stan techniczny, eksploatację, wygląd przednich części plastikowych. Jeśli znajdziemy egzemplarz w dobrym stanie, to z pewnością będzie nam długo służył i sprawiał wiele frajdy. Czy dla początkujących? Nie do końca. To nie jest łatwy motocykl na początek, ale jeśli się w niego „wjeździmy” to będzie spełniał nasze oczekiwania. Decyzja należy więc do Was.