Cześć, tu Ruda! Im więcej widzę dziewcząt-motocyklistek na drogach, tym bardziej się cieszę. Pasja nie powinna mieć płci! W końcu, jeśli jest coś, co sprawia Wam radość, warto temu poświęcać czas. W ciągłym galopie szkoła – praca – dom zawsze przydaje się odskocznia od codzienności.
Napisałam, że ubiór, zaraz obok szkoleń motocyklowych, to podstawa. Jak ubrać się dobrze, jednocześnie nie wydając fortuny? Sprawdźcie moją dzisiejszą propozycję kompletnego ubioru motocyklowego za ok. 2500 zł (a konkretnie 2505 zł). Jest to miejski zestaw uniwersalny, który sprawdzi się na większości typów motocykli. Gotowe? Zaczynamy!
Dobry kask nie za miliony
Zacznijmy od głowy – na której, jak dobrze wiecie, nie warto oszczędzać. Jednak jeżeli z budżetem ciężko, to koniecznie musicie przymierzyć model, który dla Was wybrałam. To rozsądna propozycja nie za miliony – a jak te miliony już pojawią się w Waszych torebkach, torbach i kontach – to po prostu wymieńcie kask na najbezpieczniejszy kask na rynku - japoński Arai.
C10 to kask koreańskiego producenta HJC, czyli pochodzi od jednej z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych marek na rynku. I mówimy tu o świecie, nie o jednym państwie. Oznacza to także, że tak duża firma nie może pozwolić sobie na buble, nawet w segmencie kasków z niższej półki. Umówmy się, dobra opinia HJC nie bierze się znikąd.
Jest to kask wykonany z policarbonu, czyli materiału o wyższej wytrzymałości na uderzenia czy tarcie w porównaniu do termoplastiku, używanego najczęściej w kaskach z tej półki cenowej. Jest również dość lekki oraz posiada podstawową, ale wydajną i regulowaną wentylację.
Wizjer został przystosowany pod Pinlock (wkładkę zapobiegającą parowaniu szyby), a sama jego wielkość jest większa niż w starszych kaskach HJC, o około 10mm. Daje to szersze pole widzenia, co ma wpływ na bezpieczeństwo na drodze. W końcu im więcej widzicie, tym więcej jesteście w stanie zauważyć na drodze.
O tym kasku powstał film – więc po więcej szczegółów o tym modelu, odsyłam tutaj. Dodam jeszcze tylko, że niezależnie od Waszego rozmiaru głowy z łatwością dobierzecie odpowiedni kask (3XS-2XL).
Dobrze skrojona skóra
Przejdźmy do kurtki – wybrałam dla Was kurtkę z miękkiej, przyjemnej w dotyku skóry koziej. Choć sama często jeżdżę w kurtce tekstylnej, zawsze bezpieczniej czuję się w skórze. Jest to główny powód dla którego wybrałam do tego zestawienia kurtkę Rebelhorn Hunter PRO Lady.
Kurtka Rebelhorn Hunter Pro Lady posiada w zestawie ochraniacze poziomu drugiego (łokcie i barki) oraz, co bardzo ważne – ochraniacz pleców poziomu 1 w zestawie. Nie musicie jej dodatkowo doposażać w ochraniacze.
Kolejnym powodem mojego wyboru, zaraz po bezpieczeństwie, był jej uniwersalny krój. Wierzcie mi, widziałam wiele dziewczyn o różnych typach sylwetek w tej kurtce – i nie było wśród nich takiej, która nie wyglądałaby w niej świetnie.
Producent zaprojektował Huntera Pro Lady z myślą o jeździe na bardziej klasycznych motocyklach w typie cruiserów, cafe racerów czy innych customów. Uważam jednak, że doskonale sprawdzi się także na trochę nowocześniejszych sprzętach w typie nowoczesnych nakedów.
Trzy kolory wygodnych spodni
Przy wyborze spodni skupiałam się na tym, by pasowały przede wszystkim do wielu typów sylwetek, miały dodatek elastanu i regulowane ochraniacze oraz występowały w co najmniej 3 kolorach. Wszystko po to, bym mogła mieć pewność, że model który Wam polecę, będzie pasował większości z Was.
Jeansy motocyklowe Ozone Striker spełniły wszystkie powyższe wymagania, tak samo z resztą jak mój ulubiony model Agness II. Napiszę Wam jednak parę słów o tych pierwszych – bo o drugich pisaliśmy już wielokrotnie wcześniej.
2% dodatek spandexu do jeansu w modelu Ozone Striker Lady sprawia, że jeansy dopasowują się do sylwetki i łatwo się je zakłada. Posiadają wyższy stan, więc nie będzie Wam podwiewać nerek.
Pod kątem bezpieczeństwa też jest nieźle – odpowiadają za nie wszyte panele aramidowe na kolanach biodrach i w pasie oraz miękkie, certyfikowane ochraniacze Flying Bats poziomu drugiego. Co ważne, są regulowane i można je łatwo wyjąć, a to szczególnie dobra informacja dla dziewcząt nie lubiących zmieniać jeansów na ‘niemotocyklowe’ po wejściu do pracy/szkoły.
Do wyboru macie 3 wersje kolorystyczne dostępne w dość rozmiarówce od 24 do 40 i długości nogawki 30.
Ładne i wysokie trampki
Gdy mówimy o butach motocyklowych, chcemy przede wszystkim, żeby były trwałe i bezpieczne. Nawet jeśli to dotyczy butów trochę bardziej ‘casualowych’ i tańszych. Tak jest właśnie w tym przypadku, poznajcie model Ozone Town.
Są to wysokie trampki motocyklowe z materiału microfabric chroniące kostkę i posiadające usztywnienia na piętach i czubku buta. Producent zastosował tutaj również podwójne szwy i wzmocnienia na antypoślizgowej podeszwie. Kuba zjeździł w nich cały zeszły sezon i byłam pod wrażeniem wytrzymałości tego modelu (a musicie wiedzieć, że po jego ‘testach’ z niektórych modeli butów nie zostawało zbyt wiele
W sklepach znajdziecie je w wersji z żółtymi i różowymi sznurówkami, a dla tych z Was jednak które trochę bardziej lubują się w mono-kolorach, w opakowaniu znajdziecie również czarne. Fajny ukłon od producenta.
Dziewczęce kombinacje
Wiecie, to zestawienie powstało w pewnym założeniu kwotowym – jeżeli jednak znalazłyście model kurtki, spodni czy kasku który odpowiada Wam bardziej, nic nie stoi na przeszkodzie by zdecydować się na jego zakup. Pamiętajcie jednak o tym, by czytać wnikliwie opisy produktów, pytać sprzedawców w sklepach i zdobywać wiedzę o bezpieczeństwie i jakości produktów, które wybieracie. Jeżeli jednak temat Was przerasta – piszcie do nas, postaramy się doradzić i pomóc dokonać najlepszego możliwego wyboru!
ASSISTANCE I 5 LAT GWARANCJI
Pamiętaj opisane w tekście produkty są objęte bezpłatnym programem 5 lat gwarancji i bezpłatnym programem Assistance.
SPRAWDŹ, GDZIE KUPIĆ
Kupuj z legalnego i bezpiecznego źródła! Sprawdź, które sklepy z oficjalnej sieci dystrybucji oferują wskazane produkty: Lista sklepów