Nowelizacja Kodeksu Karnego, która wprwadzała surowe kary za nieuprawnioną ingerencję we wskazania licznika przebiegu pojazdu to jeden z tych przepisów, który już dawno powinien znaleźć się w polskim prawie. Patologie obecne w procesie sprzedaży używanych pojazdów przybrały bowiem w naszym kraju rozmiary epidemii.
oszustwo licznikowe
Spodziewaliśmy się, że uchwalona przez posłów nowelizacja, która miała wejść w życie 25 maja, ukróci ten proceder. Niestety - bloger Tymon Grabowski, znany jako Złomnik, zauważył w swoim felietonie na portalu spiderweb.pl, że tekst ustawy, zmieniającej Kodeks Karny, uchwalonej 16 maja, czyli po dacie uchwalenia poprzedniej nowelizacji, zmienił całkowicie sens artykułu 306a.
Artykuł ten wprowadzał do Kodeksu konsekwencje, jakie grożą za oszustwo licznikowe. W nowej wersji zapisy na ten temat zostały całkowicie pominięte. Wszystko wskazuje na to, że popełniono błąd na etapie przygotowywania dokumentów. Na razie nie wiadomo jak problem jednej z najważniejszych ustaw rządu zostanie rozwiązany.