Tanie popularne motocykle zwykle nie mają możliwości regulacji parametrów pracy zawieszenia. Nowoczesne, bardzo zaawansowane technologicznie pojazdy regulują zawieszenie same. Nierzadko kilka razy w ciągu sekundy.
Pomiędzy nimi znajdują się maszyny, które wyposażone są w elementy regulowane. Dotyczy to twardości sprężyn (choć to nieprecyzyjne określenie) i parametrów pracy amortyzatorów.
Poniżej zaprezentuję sposób regulacji twardości sprężyn, a właściwie punktu ich podparcia. W kolejnym tekście opiszę sposób regulacji charakterystyki pracy amortyzatorów.
Jak sprawdzić, czy dany motocykl ma zawieszenie pozwalające się regulować? Wystarczy obejrzeć dokładnie widelec i tylną kolumnę resorująco-tłumiącą.
Jak rozpoznać manualnie regulowane zawieszenia motocyklowe?
W przypadku przedniego widelca należy przyjrzeć się korkom jego górnych rur. Łatwo je zauważyć w pobliżu punktów mocowania kierownicy do górnej półki ponad główką ramy. Jeśli widnieje tam zwykły metalowy korek z sześciokątnym łbem – nie ma możliwości regulacji. Jeżeli natomiast oprócz łba korka jest drugi mniejszy wewnątrz – widelec wyposażony jest w regulację punktu podparcia sprężyny. Często w centralnym punkcie widać kolejną małą śrubkę z łebkiem do płaskiego śrubokrętu. W takim przypadku motocykl wyposażono w regulowany amortyzator. Drugą podobną śrubkę znajdziecie wtedy na dole widelca, w pobliżu osi koła.
Jak reguluje się twardość sprężyn zawieszenia motocykla?
Jak reguluje się twardość sprężyn zawieszenia motocykla? Odpowiedź brzmi: w żaden sposób. Charakterystyka tych elementów jest stała i ustalona przez konstruktorów pojazdu. Regulować można punkt podparcia sprężyn. Mówiąc najprościej: jeśli zawieszenie dobija, to podkładamy coś pod element resorujący.
Jak ustawić punkt podparcia sprężyny prawidłowo?
Nawet jeśli dany motocykl nie ma regulowanego zawieszenia, to tylny element resorujący zwykle ma możliwość regulacji, najczęściej poprzez wspierające sprężynę dwie duże skontrowane nakrętki. Ich pozycję zmienia się za pomocą klucza hakowego. Podnosząc lub opuszczając je po korpusie amortyzatora, regulujemy punkt podparcia sprężyny.
Jak należy ustalić punkt podparcia? Instrukcje serwisowe podają z reguły wartość statycznego ugięcia zawieszenia. Ewentualnie może to również być wysokość ramy motocykla ponad podłożem. Z reguły należy zmierzyć odległość od osi koła do wskazanego elementu konstrukcji maszyny.
Zasadniczo jednak należy przyjąć, że statyczne obciążenie masą pojazdu i kierowcy powinno ugiąć zawieszenie o 25-30% skoku roboczego.
Jak to zmierzyć? Motocykl musi zostać ustawiony na podpórce centralnej lub podnośniku unoszącym pojazd na ramę. Stojaki unoszące za elementy zawieszenia w tym przypadku nie zdadzą egzaminu. Musimy odciążyć zupełnie sprężyny zawieszenia. W razie braku centralki lub podnośnika można poprosić o pomoc dwóch silnych kolegów.
Pierwszy krok to odnalezienie w instrukcji pojazdu lub informacji w internecie wartości skoków zawieszenia naszego motocykla. Następnie, po odciążeniu zawieszenia, mierzymy odległość od osi koła do dowolnego sztywnego elementu pojazdu. Najlepiej znajdującego się pionowo nad środkiem koła. Gdy uda się to już ustalić, opieramy maszynę na kołach i zajmujemy miejsce na siedzeniu. Tu kolejny raz będzie potrzebna pomoc innej osoby. Będzie ona musiała ponownie zmierzyć odległość od osi koła do wybranego przez nas wcześniej elementu.
Teraz musimy wyliczyć, czy statyczne ugięcie zawieszenia to 25-30% całego roboczego skoku konstrukcyjnego. Jeśli nie, regulujemy punkt podparcia sprężyny. Jeśli ugięcie było zbyt małe, cofamy nakrętki. Jeśli zawieszenie ugięło się zbyt mocno, podpieramy sprężynę bardziej.
Tu należy wskazać kilka ważnych uwag.
- Podane wartości ugięcia są uniwersalnym wskaźnikiem referencyjnym. Zawsze należy jednak dążyć do odnalezienia zaleceń producenta pojazdu.
- Wspomniane uwagi nie dotyczą motocykli enduro i cross. Tam procedurę tę wykonuje się nieco inaczej.
- Niektóre maszyny turystyczne mają regulację punktu podparcia sprężyny wyprowadzone wygodnym pokrętłem w dostępne wygodnie miejsce. W tym przypadku klucz hakowy nie będzie potrzebny.
Dlaczego zawieszenie musi być statycznie ugięte o 25-30%?
Koło motocykla, napotykając przeszkodę, zbliża się do sztywnej struktury pojazdu. Skok zawieszenia musi to skompensować. Oczywiście akcji towarzyszy reakcja, maszyna zostaje odepchnięta siłą sprężyny i twardością amortyzatora. Dokonuje się to jednak z pewnym opóźnieniem.
Co stanie się, gdy odepchnięty przez przeszkodę motocykl oddali się od swą sztywną konstrukcją od nawierzchni? Często jest tak, że przeszkoda ma kształt śpiącego policjanta. Pojazd uniesie się znad drogi, a przeszkoda pod kołem zaniknie. W tej sytuacji właśnie ugięcie wstępne zawieszenia pozwala kołu utrzymać właściwy kontakt z podłożem. Gdyby sprężyny były podparte bez zapasu ruchu, maszyna odbiłaby się jak piłka. To byłoby skrajnie niebezpieczne.
Jak ustawić sprężyny zawieszenia do jazdy z pasażerem i bagażem?
Procedura jest analogiczna do opisanej wyżej. Oczywiście z drobną różnicą. Pomiarów dokonujemy, obciążając motocykl sobą, pasażerem i planowanym do zabrania bagażem.
Czy regulacja puntów podparcia sprężyn zawieszenia wpływa na geometrię motocykla?
Odpowiednio regulując punkty podparcia sprężyn zawieszenia motocykla, możemy wpływać na jego geometrię. Zmieniając faktyczny kąt odchylenia główki ramy, możemy wybierać pomiędzy poręcznością a stabilnością ruchu pojazdu. Opisane to zostanie w jednym z kolejnych tekstów na temat regulacji zawieszenia motocykla.
Mam nadzieję, że powyższe uwagi ułatwią dostosowanie ustawień motocykla do warunków jazdy.
Piotr Tanalski