Technologia hybrydowa nie jest niczym nowym - w samochodach różni producenci z powodzeniem stosują ją już od lat. Dotychczas jednak wspomaganie silnika spalinowego prądem omijało dziwnym trafem silniki stosowane w motocyklach.
Wunderlich X2
Pewne światło na możliwość połączenia sił energii elektrycznej i mechaniki napędzanej paliwami kopalnymi rzucił prototyp Wunderlich X2, zbudowany na bazie BMW R1200 GS. Motocykl wykorzystywał silnik elektryczny zamontowany w piaście przedniego koła, który pozwalał wspomagać klasyczny, spalinowy napęd motocykla.
Jak wynika z dokumentacji patentowej, złożonej przez BMW w niemieckim urzędzie, nowy pomysł wykorzystuje silnik elektryczny, który połączony jest z systemem napędowym motocykla za pomocą adaptera, zbudowanego na bazie przekładni planetarnej sprzężonej ze sprzęgłem poślizgowym.
Jak to działa?
Dzięki adapterowi, moc silnika elektrycznego oddawana miałaby być przez sprzęgło i napęd motocykla, co umożliwiałoby wykorzystanie tego silnika jako alternatora, a także wykorzystanie odzyskiwanej energii do ładowania go. Silnik elektryczny wspomagałby spalinowy w momentach utraty napędu - na przykład podczas zmiany biegów.
Jak dotąd cała sprawa jest dość tajemnicza - BMW w międzyczasie przedstawiło nowy silnik o pojemności 1250 cm3 ze zmiennymi fazami rozrządu, zaś projekt napędu hybrydowego dotyczy pojemności 1200 cm3.