Ryker i Spyder Can-Am
Do dyspozycji miały dwa flagowe modele marki Can-Am. Najpierw mała rozgrzewka na placu, żeby sprawdzić co i jak. Przede wszystkim, wsiadając na nowy sprzęt, zawsze warto sprawdzić przyspieszenie, działanie hamulców i skręt pojazdu, szczególnie kiedy z dwóch lub czterech kółek przesiadasz się na trzy.
Alternatywa dla motocykla
Od razu pojawiło się pytanie o przeznaczenie trójkołowców. Dla kogo skierowana jest ta grupa pojazdów? Odpowiedzi przyszły dość szybko i w miarę łatwo. Can-Amy to po pierwsze mega wygląd. – Już na początku dnia testowego wiedziałyśmy, że design zdecydowanie przyciąga uwagę – przypadkowe osoby robiły sobie z nami… no właśnie nie z nami, a z Can-Am’em zdjęcia. Jeżeli dostaniemy kiedyś angaż na asystentki Batmana, to tylko dzięki niemu! Jeżeli lubisz się rzucać w oczy na pewno nie przejedziesz obojętnie. Ważna sprawa to fakt, że trójkołowce Can-Am rejestrowane są, jak skutery, co oznacza że nie musisz mieć prawa jazdy kat. A, wystarczy B – mówi Żaneta Lipińska, Speed Ladies.
Tu dochodzimy do puenty – zdecydowanie nadają się dla osób początkujących. Jeżeli szukasz np. alternatywy dla motocykla to może być naprawdę ciekawe rozwiązanie.
Na pewno poczujesz emocje jednośladu, a jednocześnie stabilność auta.
Takie dwa w jednym, a właściwie trzeba by powiedzieć że to coś pośredniego. Czyli jeżeli zastanawialiście się kiedyś czy można np. połączyć wiatr we włosach z praktyczną wygodą, oto odpowiedź.
Schowki, bagażniki, kufry, możesz spersonalizować taki pojazd i chociażby wykorzystywać w drodze do pracy czy na zakupy. Plusem jest także pełna automatyzacja, obsługa Can-Ama jest bardzo prosta i intuicyjna.
Więcej opowiadamy w filmie: Co testowały Dominika 333 Orlik, Joanna Miller i Dżoana Siwik?