W ubiegłym roku rozstrzygnięto przetarg na dostawę 478 motocykli w policyjnej specyfikacji. Dostawcą ma być BMW Motorrad, a wybranym motocyklem R 1250 RT w policyjnej specyfikacji, zarówno w wersji oznakowanej, jak i nieoznakowanej. Wartość całego kontraktu to ok. 66 mln zł.
Stołeczna drogówka odebrała 30 pierwszych motocykli. Oprócz standardowego wyposażenia, które w tym modelu jest dość bogate, w policyjnych jednośladach znalazł się szereg elementów niezbędnych w pojazdach patrolowych:
- sygnały uprzywilejowania LED z przodu i z tyłu barwy niebieskiej i czerwonej;
- gmole ochronne z przodu i z tyłu, które osłaniają kufry;
- megafony służące jako syreny lub głośniki;
- kufer z centralą radiową zamiast kanapy pasażera;
- wzmocnione boczne kufry dopasowane do potrzeb służby;
- białe podświetlenie pomocnicze – światło LED umieszczone pod tylnym światłem uprzywilejowania, tzw. maszt (służy do podświetlenia miejsca podczas sporządzenia dokumentacji w porze nocnej);
- pierwszy bieg o zwolnionej prędkości – pomocny przy prowadzeniu eskorty policyjnej;
- zestaw przycisków umieszczony na kierownicy z własnym podświetleniem (ułatwia obsługę po zmroku i w nocy).
Technicznie policyjne beemki nie różnią się od cywilnych motocykli. Do napędu zastosowano tam silnik przeciwsobny (boxer) o pojemności 1254 cm³, rozwijający moc 136 KM. Wersja policyjna jest sporo cięższa od cywilnej ze względu na zamontowane dodatkowe elementy wyposażenia. Część z puli 478 motocykli trafić ma do Centrum Szkolenia Policji w Legionowie.
