Newsy

Diagności mają dość. Chcą znacznej podwyżki kwot za przeglądy techniczne

Czy w 2022 roku ceny przeglądów drastycznie wzrosną?

Polska Izba Stacji Kontroli Pojazdów (PISKP) od lat przekonuje, że obecne stawki za obowiązkowe przeglądy techniczne są niewystarczające do tego, by rzetelnie sprawdzić pojazd, a przede wszystkim, by utrzymać stację kontroli pojazdów i spełnić wymagane prawem warunki techniczne i zapewnić odpowiedni poziom wiedzy diagnostów. Na domiar złego coraz większą część zysku zabiera inflacja. 

Prowadzony od lat lobbing, poselski interpelacje, wnioski i petycje nie przyniosły jak dotąd żadnego efektu. Przeciwnie – SKP w ostatnich latach dostały znacznie więcej obowiązków (np. konieczność rejestracji wizualnej przeglądów), a diagności muszą spełniać wyższe wymagania. PISKP ma już dość liczenia na polityków i postanowiła sama zatroszczyć się o swoje sprawy. Aktualnie zbierane są podpisy pod wnioskiem o podwyższenie stawek. Po zakończeniu akcji organizacja zwróci się w tej sprawie bezpośrednio do rządu.

O jakich kwotach mowa? Z informacji, do których dotarł portal autokult.pl wynika, że PISKP chciałaby podniesienia kwoty za przegląd samochodu osobowego z 98 zł do 184,50 zł. Jak łatwo oszacować, kwota, którą przyszłoby nam płacić za przegląd motocykla, mogłaby wynieść około 100 zł. Marcin Barankiewicz, prezes PISKP, powiedział autokultowi, że to jedyny sposób, by uniknąć masowych bankructw przedsiębiorstw, które zajmują się tylko kontrolą pojazdów.

Czas ogłoszenia zbiórki podpisów pod wnioskiem o podwyższenie opłat nie jest przypadkowy. Do 1 stycznia 2022 rząd ma czas na wprowadzenie unijnych zmian w systemie przeglądów pojazdów.  

Czytaj dalej

spakój się poręcznie na motocykl
usługa odbierz w sklepie jest wyjątkowa - nie zobowiązuje do płatności