Symbol CB od samego początku oznaczał coś wyjątkowego. Dwie niepozorne litery obiecywały czystą moc, emocje i stylistykę, której nie można było pomylić z żadnym innym motocyklem. Kiedy 50 lat temu pokazano CB 750, a dziesięć lat później CB 750F, motocyklowy światdosłownie oszalał na punkcie nakedów Hondy.
Ważne rocznice dla Hondy
Z okazji przypadających w tym właśnie roku trzech ważnych rocznic - 60. powstania linii CB, 50. powstania CB 750 i 40. powstania CB 750F, Honda z pewnością przygotuje coś wyjątkowego. Jak twierdzą dobrze poinformowani dziennikarze japońskiego magazynu Young Machine, może to być model CB 900F. Mocny naked w stylistyce retro doskonale wpasowałby się w popularny trend, którego przedstawicielami są na przykład Suzuki Katana czy Kawasaki Z 900RS.