Każdy, kto obserwuje branżę modową, może dojść do wniosku, że rzeczy sprzedawane za potężne pieniądze, tak naprawdę warte są bardzo mało. Ich cena generowana jest sztucznie przez kreowanie potrzeb, równie sztucznych jak ich cena. Ten mechanizm, genialny w swojej prostocie, nazywamy modą. Nowa, dwa razy założona kurtka, czy koszula, już do niczego się nie nadaje, bo... jest niemodna.
Świetnym mechanizmem jest też pojęcie nowej kolekcji. Identyczna, jak stara, ale jednak nowa. Wiele osób gna do sklepu, aby zakupić najnowsze, a więc najmodniejsze rzeczy, przy czym te stare już wiszą na wyprzedażowych wieszakach z ceną -70, a czasem nawet i -80%. Jak to możliwe? Ano tak, że właśnie maksymalnie tyle - może 20% ceny sklepowej, a może jeszcze mniej, kosztuje wyprodukowanie cywilnego fatałaszka. No i przecież w przyszłym sezonie będą już niemodne, czyli bezwartościowe...
Kurtka kurtce nierówna
Choć ubiory motocyklowe też można zaliczyć do odzieży, to jednak rządzą się one zupełnie innymi prawami. Moda na nie, choć oczywiście też istnieje takie zjawisko (spróbujcie założyć teraz na motocykl skórzaną kurtkę 3/4 z lat 90.), to jednak zmienia się dużo wolniej, a popyt na ubiór kształtują coraz to nowe rozwiązania technologiczne poprawiające komfort oraz bezpieczeństwo ich użytkowania.
Pamiętajmy, że odzież motocyklowa, to odzież techniczna i ochronna - chroni nas nie tylko przez potencjalnymi skutkami wypadku, ale także przed spotęgowanymi pędem powietrza czynnikami atmosferycznymi. Specjalistyczny i skutecznie działający ubiór musi swoje kosztować - nieważne, czy jego przeznaczeniem jest żeglarstwo, wspinaczka wysokogórska, czy jazda motocyklem właśnie.
Co składa się zatem na wysoką, bądź co bądź, cenę odzieży motocyklowej?
Wyjaśnijmy to na przykładzie kurtki Held Renegade kosztującej 1299 zł. Model ten nie powstał w wyniku setek godzin wymyślania fikuśnych krojów, analizy trendów i przewidywania tego, co spodoba się odbiorcy. Największym i realnym kosztem produkcji kurtki motocyklowej jest zaplecze technologiczne, czyli możliwość wykorzystania do jej uszycia specjalistycznych materiałów o określonym przeznaczeniu.
Materiały te nie są szyte, one są wynajdywane, patentowane, a ich produkcja może odbywać się jedynie za zgodą ich wynalazców. To kosztuje. Materiały takie jak użyty w modelu Renegade 750 D Tactel DuPont mają kosmiczne wręcz właściwości. Ponadprzeciętna wytrzymałość na tarcie i rozrywanie przy elastyczności i miękkości materiału. To sprawia, że kurtka, której zewnętrzna warstwa uszyta jest z Tactel DuPont, w dotyku, i podczas użytkowania, przypomina cywilną odzież, jest niezwykle wygodna, nie krępuje ruchów, a przy tym zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa.
Kilka kurtek w jednej
Napisaliśmy warstwa zewnętrzna - tak, bo Held Renegade ma ich kilka. To jakby kilka kurtek motocyklowych w jednej, a każda z warstw ma inne, specjalistyczne, ściśle określone zadanie. Odpinana kamizelka termiczna, której prymarną funkcją jest utrzymanie ciepłoty ciała. Podszewka z trójwymiarowego Meshu, którego zadanie jest odwrotne - odprowadzenie nadmiaru ciepła od ciała motocyklisty. Podpinka z oddychającej membrany Humax Z-Liner, wykonana w 100% z poliestru pokrytego teflonem, która ma nie przepuścić wody do ciała kierowcy, a jednocześnie pozwolić na odprowadzanie od niego wilgoci.
Niejednorazowe ochraniacze
Czy to wszystko? Absolutnie nie! Na cenę ostateczną kurtki motocyklowej składa się również technologia pozwalająca wytracić energię kinetyczną potencjalnego uderzenia. Tak, zgadliście - ochraniacze barków i łokci - i to nie byle jakie.
SAS-TEC 3D powstały z elastycznego materiału, pianki Visco, która w chwili uderzenia twardnieje, absorbując większość energii. Warto nadmienić, że materiał ten nie jest jednorazowy, bo pianka po zamortyzowaniu uderzenia szybko wraca do swojego pierwotnego kształtu. Materiał ten trzeba było wymyślić, przebadać, a jego świetne właściwości sprawiają, że cena jego zakupu nie należy do najniższych.
Podsumowanie
Dodajmy do tego zamki błyskawiczne najlepszej jakości, wstawki elastyczne, odblaskowe etc... Otrzymujemy kompletny produkt, wytworzony z topowych materiałów. Taka kurtka zapewnia komfort jazdy w każdych warunkach oraz bezpieczeństwo w trakcie wypadku. To musi kosztować. Czy teraz 1299 zł wydaje wam się wysoką ceną, skoro zwykła, klasyczna kurtka skórzana, uszyta z licowej, bydlęcej skóry, ozdobiona logiem włoskiego producenta, potrafi kosztować trzy razy więcej?
ASSISTANCE I 5 LAT GWARANCJI
Pamiętaj opisane w tekście produkty są objęte bezpłatnym programem 5 lat gwarancji i bezpłatnym programem Assistance.
SPRAWDŹ, GDZIE KUPIĆ
Kupuj z legalnego i bezpiecznego źródła! Sprawdź, które sklepy z oficjalnej sieci dystrybucji oferują wskazane produkty: Lista sklepów
