Newsy

Rozmowa z Oskarem Kaczmarczykiem po I rundzie MŚ FIM SuperEnduro

Oskar Kaczmarczyk na SuperEnduro w Łodzi

Jeden z czołowych, polskich zawodników SuperEnduro i Hard Enduro młodego pokolenia. Mimo bardzo młodego wieku na swoim koncie ma on już tytuły trialowego Mistrza Polski, Wicemistrza Polski SuperEnduro oraz wielokrotnie zaznaczał swoją obecność na najbardziej prestiżowych imprezach Hard Enduro na świecie.

Oskar Kaczmarczyk na SuperEnduro w Łodzi

Zdjęcie: Oskar Kaczmarczyk na SuperEnduro w Łodzi | Autor: Hioktanowy.com

Za nami pierwsza runda Mistrzostw Świata SuperEnduro 2015/2016, której gospodarzem była łódzka Atlas Arena. Po jej zakończeniu postanowiliśmy zadać Oskarowi kilka pytań, dotyczących oczywiście jego występu w Łodzi, ale także dotyczących jego początków na dwóch kołach, planach na sezon 2016 i? Zresztą przeczytajcie sami. Zapraszamy do lektury!

Masz zaledwie 18 lat, a już jesteś rozpoznawalnym zawodnikiem Hard Enduro. Od jak dawna jeździsz?

Startuję w SuperEnduro od 2 lat, a w Hard dopiero zaczynam jeździć. Wystartowałem w takich zawodach jak Regiment 13, Panorama, DrapakRodeo, Red Bull 111 Megawatt i Erzberg Rodeo.

Pochodzisz z Nowego Targu, tak jak Tadek Błażusiak. Czy u Was wszyscy jeżdżą w enduro? ;)

Jest dużo osób, które uprawiają ten sport, ale jednak to jest stolica trialu.

Za nami pierwsze zawody Mistrzostw Świata SuperEnduro w tym sezonie. Jak Ci się jechało?

Trasa była wymagająca. Posiadała dużo skoków i sekcję ze śliskimi kamieniami. Była przy tym bardzo podobna do tras EnduroCross z Ameryki. To nie był mój najlepszy start, bo wywróciłem się podczas drugiego drugiego finału i dość mocno się pokiereszowałem. Mimo to dojechałem do końca wyścigu i ukończyłem rywalizację.

Jeszcze odpoczywasz, czy już przygotowujesz się do kolejnych zawodów?

Raczej to drugie, bo tak naprawdę to miałem tylko jeden dzień wolny i znowu zacząłem się przygotowywać do następnych zawodów. Jeśli pójdzie tak, jak planuję to w Niemczech pojadę nowym motocyklem, czyli dwusuwowym KTM 250 EXC.

Jak wyglądają treningi zawodnika Hard Enduro? Gdzie trenujesz, jak często i co składa się na trening?

Treningi mam codziennie. Składają się na nie jazda na motocyklu oraz treningi wydolnościowe. Teraz trenowanie w terenie jest utrudnione. W potokach wszystko jest zamarznięte i spadł już śnieg. Tak więc zostają tory SuperEnduro i Motocross.

trzech motocyklistów na SuperEnduro

Zdjęcie: Oskar Kaczmarczyk na SuperEnduro w Łodzi | Autor: Hioktanowy.com

Jakie stawiasz sobie cele na ten sezon?

Jak najlepiej ukończyć zmagania w serii SuperEnduro, a następnie dać z siebie wszystko w zmaganiach Hard Enduro . Przede mną naprawdę trudna droga, ale myślę że będzie bardzo dobrze!

Którego z konkurentów najbardziej się obawiasz?

Na takim wysokim poziomie trzeba się obawiać wszystkich. Dlatego też w tych wyścigach jest tak trudno. Wszystko się może zdarzyć.

Jak sobie radzisz ze stresem towarzyszącym zawodom?

Staram się wyluzować przed startem, a gdy już jadę wyobrażam sobie ze jadę sam i nikt mi nie przeszkadza. Tak, aby jechać swoim tempem.

Co robisz, gdy akurat nie jeździsz na moto?

Ten stan praktycznie nie występuje, ale jeśli już zdarzy się chwila wolnego czasu, to staram się jak największą jego część spędzać z rodziną i przyjaciółmi.

Za co kochasz ten sport?

Że za każdym razem jest inaczej i nigdy nie wiesz czego się można spodziewać. Również przez to, że poznaję nowych ludzi i cały czas się czegoś uczę.

Następny przystanek na SuperEndurowej mapie Kaczmarczyka, to Niemcy, gdzie dokładnie 2 stycznia 2016 r. w Riesa wystartuje II runda serii Mistrzostw Świata FIM. Trzymamy kciuki!

Czytaj dalej

Motocyklista ścigający się na niebieskim motocyklu, wchodzący w zakręt, jadący z dużą prędkością w kasku
Stojący na ulicy motocykl, jeden z najdroższych na świecie, bardzo grube koła i niska kierownica, masywny motocykl, w tle palmy i plaża