Często zdarza się, że biker, który już ma kurtkę skórzaną, jeździ w niej niezależnie od pogody – niezależnie, czy jest gorąco czy zimno. Ukochana skóra robi robotę.
Jest jednak pewne ciekawe rozwiązanie, pozwalające upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i do swojej motocyklowej szafy dodać produkt równie niezawodny i dobrze dopasowany, jak jego skórzany odpowiednik.
Dwie nowe tekstylne kurtki motocyklowe
Gdy motocyklowa kurtka skórzana okazuje się hitem sprzedażowym, to znaczy, że musi być dobra. Tak właśnie jest z miejsko-sportową kurtką Vandal i klasyczną kurtką Hunter Pro.
Rebelhorn, widząc sukces tych modeli, poszedł jednak o krok dalej, wypuszczając w tym roku tekstylne wersje tych kurtek.
Obie kurtki są dość uniwersalne i mają dwie warstwy. Na zimniejsze dni – sprawdzą się więc jak złoto, a i latem – po wyjęciu dodatkowych podpinek – będą dobrą alternatywą dla skóry.
Rebelhorn Vandal w wersji tekstylnej
Nowa pozycja od Rebelhorna – tekstylny Vandal – został stworzony z wytrzymałego poliestru 500D. Ma wypinaną, wodoodporną membranę oraz wydajną wentylację. W tej kurtce motocyklowej projektanci umieścili również przepuszczający powietrze panel centralny i aż 4 kanały wentylacyjne. Oznacza to, że w upalne lato wręcz pokochacie tę kurtkę, dzięki świetnemu przepływowi powietrza. A gdy pogoda się zmieni dodatkowa membrana nie pozwoli Wam zmoknąć.
Jak to zwykle bywa w kurtkach tekstylnych, wygoda jest na najwyższym poziomie – łatwo dopasujecie ją do sylwetki, a elastyczne wstawki sprawią, że podczas jazdy będzie Wam po prostu wygodnie.
O Wasze bezpieczeństwo dbają natomiast certyfikowane ochraniacze łokci i barków, a jeśli to mało, możecie osobno dokupić jeszcze protektor pleców i klatki piersiowej – jest na nie przewidziane specjalne miejsce.
Tekstylny Rebelhorn Vandal występuje w 4 wersjach kolorystycznych, tak jak jego skórzany odpowiednik.
Zalety tekstylnej kurtki Rebelhorn Hunter
Teraz coś dla miłośników bardziej klasycznych motocykli… i kurtek. W wersji skórzanej Hunter Pro świetnie sprawdzał się jako codzienna kurtka, czy w przypadku wersji tekstylnej możecie liczyć na to samo?
Zdecydowanie tak! Tekstylna kurtka Rebelhorn Hunter została zaprojektowana, tak jak jej skórzany odpowiednik, z myślą o casualowym charakterze tego modelu. Oznacza to, że na pierwszy rzut oka zupełnie nie wygląda na typową kurtkę motocyklową.
Hunter został wykonany z wysoce odpornego na przetarcia materiału Tactel 750D. Co więcej, bardzo ciekawym rozwiązaniem jest użycie w tekstylnym Hunterze ocieplającej podszewki zintegrowanej z wodoodporną membraną – to rozwiązanie przyda się Wam w chłodniejsze dni.
W kurtce motocyklowej Hunter znajdziecie również certyfikowane ochraniacze łokci i barków, na plecach natomiast znajduje się kieszeń na protektor pleców – ten jednak należy dokupić osobno.
Kurtka ma ukryte pod zamkami otwory wentylacyjne, których jest dość dużo. Znajdziecie je z tyłu kurtki, pod pachami a z przodu znajduje się tzw. panel centralny. Tak jak w przypadku skórzanej wersji – producent wypuścił na rynek dwie wersje kolorystyczne Huntera, czarną i granatową.
Optymalna liczba kurtek w motocyklowej szafie
Ile kurtek motocyklista powinien mieć w szafie? Jedną, dwie, cztery? Tyle samo, ile motocykli w garażu? Naszą opinię znacie (minimum dwie) – jaka jest Wasza? Biorąc pod uwagę wypuszczane na rynek przez producentów kurtki, pewnie się z nami zgodzicie. W końcu projektanci, tworząc je, bazują na potrzebach motocyklistów.
ASSISTANCE I 5 LAT GWARANCJI
Pamiętaj opisane w tekście produkty są objęte bezpłatnym programem 5 lat gwarancji i bezpłatnym programem Assistance.
SPRAWDŹ, GDZIE KUPIĆ
Kupuj z legalnego i bezpiecznego źródła! Sprawdź, które sklepy z oficjalnej sieci dystrybucji oferują wskazane produkty: Lista sklepów.
Zostaw komentarz
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i obowiązują na niej Polityka prywatności i Warunki korzystania z usługi serwisu Google.